Źródło: Straż Miejska w Radlinie.
Źródło: Straż Miejska w Radlinie.

W sobotę 26 marca, strażnicy miejscy z Radlina trzymali zgłoszenie od pracowników PSZOK-u, dotyczące mężczyzny zakłócającego porządek publiczny.

Funkcjonariusze przybyli na miejsce gdzie ustalili, że mężczyzna postanowił nie czekać w kolejce jak pozostali klienci PSZOK-u, tylko wyciągnął swoje odpady i podrzucił je w rejon kontenera, po czym udał się w kierunku swojego pojazdu. 

Strażnicy zakwalifikowali to zdarzenie jako wykroczenie. Ustalili dane sprawcy oraz potwierdzili incydent, który zarejestrowała kamera monitoringu miejskiego. Mężczyzna został ukarany mandatem.

Komentarze

  • SzaryMIeszkaniec 02 kwietnia 2022 23:20PSZOKi - przykład spiep...a systemu. Płacimy niemałe pieniądze jako podatek śmieciowy - to w tym powinno być odbiór WSZYTKICH śmieci (nawet dowiezionych osobiście) w KAŻDEJ ilości - a i tak dalej lądują na dzikich wysypiskach (bo mniej problemów). Opony - 4 szt raz na rok (mam 2 auta - w których skończyły się zimówki - czyli mam 8 szt, plus letnie 4 szt - będę MUSIAŁ gdzieś przechowywać bezużyteczne opony przez 2 lata). Gabaryty, meble, odpady budowlane (co to jest 800 kg gruzu na 5 lat!?), szkło, drzwi - wszystko z ograniczeniami. Elektrośmieci - kompletne (a w instrukcji obsługi pisze "po zakończeniu eksploatacji ODETNIJ KABEL i przekaż urządzenie do utylizacji") - i już nie zwrócisz do PSZOKu (bo brakuje kabla). Tak jak pisze Michał "Na PSZOK powinni się cieszyć, że sam przywiózł..."
  • Michał 02 kwietnia 2022 21:58Super ale to co się dzieje na PSZOKach sprawia, że śmieci lądują w lasach. Człowiek płaci nie małe pieniądze. Sam przywozi odpady ( bo absurdalne limity, bo to czy tamto to nie gabaryt a tamto to elektrośmieć lub budowlany) do tego godziny otwarcia jak za PRL lub procedury tak skonstruowane aby maksymalnie wydłużyć cały proces. Jak ktoś chce przed pracą coś załatwić a ma całe 2-3 worki to po h cały ten proceder. Na PSZOK powinni się cieszyć, że sam przywiózł - nie podrzucił do lasu/sąsiada a nie się czlowieka czepiać.

Dodaj komentarz