Pixabay Wielkanocny stół nęci różnymi potrawami
Pixabay Wielkanocny stół nęci różnymi potrawami

Technika „małych kroków”

Pięknie przystrojony stół, rodzinna atmosfera, rozmowy i radość z przebywania ze sobą powoduje, że z mniejszą uwagą przyglądamy się temu co i ile ląduje na naszym talerzu. Co więcej, jemy nawet wówczas, gdy nasz żołądek jest pełny. Talerz żurku z białą kiełbasą to około 600 kcal, a kawałek mazurka czekoladowego oceniam na 550 kcal. Dlatego aby spędzić Wielkanoc w dobrym samopoczuciu, nie zapominajmy o rozłożeniu posiłków na pięć porcji Aby nie dopuścić do przejedzenia na talerz nakładajmy sobie mniejsze porcje.

Jedzenie z głową

Święta to nie czas na urlop od rozsądku. Zwłaszcza teraz, gdy z kuchni kuszą przepiękne zapachy i smaki pamiętaj o prawidłowych nawykach żywieniowych. Pamiętaj o przyprawach, które będą prawidłowo wpływały na pracę żołądka. Obowiązkowe wydaje się używanie majeranku, kminku, kopru - dzięki nim świąteczne dania będą mniej dokuczliwe. Nie ulegaj też namową na kolejną porcję, choć gospodarze będą nakłaniać do spróbowania różnych przysmaków. Pamiętaj, w świętowaniu chodzi o przyjemność, a nie o problemy zdrowotne.

Zdrowe oszustwa

Wydaje się, że przy obfitości mięs i słodkich ciast, świąteczne sałatki to lekkie jedzenie. Nie do końca jest to prawda. Sałatki bywają podstępne, zwłaszcza te na bazie majonezu, stanowią niebagatelną dawkę kalorii.

- Gdzie się da, warto „oszukać” potrawy niskokalorycznym jogurtem. Idąc tym tropem wędliny także dobierajmy w przemyślany sposób. Szynka drobiowa ma o połowę mniej kalorii od wieprzowej, niebezpieczeństwo dla obwodu talii stanowi też baleron, ale prawdziwym rekordzistą energetycznym jest pasztet. Bywa bardziej zdradliwy od porównywalnej porcji mazurka – podpowiada pani doktor Elżbieta Wypiór-Stenzel lekarz z NZOZ Puls-Med w Rybniku.

Domowa kuracja

Jeśli zaczniesz odczuwać konsekwencje przejedzenia, spróbuj zmierzyć się z nimi domowymi sposobami. Najprościej zrobić sobie jednodniową przerwę w jedzeniu i czekać, aż objawy miną. W przypadku nudności i biegunki dobrze jest wypić sok z czarnych jagód albo herbatę rumiankową lub miętową. Zaleca się też pić dużo wody mineralnej. Na rozkurczenie bolącego brzucha korzystnie zadziała gorąca kąpiel, a w ostateczności dostępne bez recepty leki żółciopędne (np. Raphacholin).

Na deser ruch

Po kilkugodzinnym biesiadowaniu warto rodzinnie wybrać się na długi spacer. Wysiłek fizyczny pobudzi organizm do efektywniejszego trawienia. Kilkudziesięciominutowa przerwa w świątecznym ucztowaniu połączona z ruchem to dobry sposób na spalenie kalorii. Siedzenie za stołem zdecydowanie nie sprzyja walce z przejedzeniem.

- Nie zapominajmy o ruchu, wydatek energetyczny marszu to ok. 3kcal/60 min/kg masy ciała, a jazdy na rowerze 4,4 kcal/60min/kg masy ciała. Tak więc nawet tradycyjny spacer z bliskimi poprawi nastrój i przyspieszy trawienie – dodaje pani doktor z przychodni Puls-Med.

BK

Komentarze

Dodaj komentarz