Sytuacja miała miejsce podczas patrolu, który odbywał się na jednym z osiedli mieszkaniowych. Tam policjanci zauważyli krzyczącego, znanego im z wcześniejszych interwencji mężczyznę. Kiedy podeszli do niego, ten stał się agresywny.
- Krzyczał i obrażał policjantów. Nie stosował się do wydawanych przez nich poleceń, wobec czego zastosowano wobec niego środki przymusu bezpośredniego. 38-letni mieszkaniec Łazisk Górnych został doprowadzony do izby wytrzeźwień. Okazało się, że miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. W trakcie przejazdu radiowozem agresor opluł jednego z kursantów - relacjonuje mikołowska policja.
Wczoraj nad ranem, 38-latek usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy oraz naruszenia nietykalności cielesnej jednego z nich. Podejrzany stanie przed sądem, gdzie odpowie nie tylko za zarzucane mu przestępstwa, ale także za wykroczenia. Chodzi o wykrzykiwane w miejscu publicznym wulgaryzmy oraz tzw. nieobyczajny wybryk, którego dopuścił się na osiedlu. Za atak na mundurowych grozi mu nawet do trzech lat pozbawienia wolności.
Komentarze