Piłkarze z Rybnika, którzy 3 maja odrobili ligowe zaległości i pokonali rezerwy Podbeskidzia z Bielska-Białej, w ostatnią sobotę zmierzyli się z drugą drużyną Piasta Gliwice. – We wcześniejszych meczach domowych zdobyliśmy 4 punkty i tym samym zrealizowaliśmy plan minimum. Kosztowało to wszystko sporo nerwów. Można było to przypłacić zdrowiem. Dzięki tym punktom złapaliśmy oddech i przynajmniej na chwilę nasza sytuacja w tabeli jest stabilna. Cały czas zdajemy sobie sprawę, że do celu, jakim jest utrzymaniem, jeszcze daleka droga – powiedział przed wyprawą do Gliwic Dariusz Widawski, trener ROW-u.
Spotkanie z Piastem II potwierdziło dobrą formę rybniczan. Po dwóch bramkach Krakowczyka i trafieniu Wiory piłkarze z Rybnika mogli się cieszyć z wygranej, z dużo wyżej notowanym rywalem – 3:2.
W sobotę, 14 maja ROW postara się przedłużyć zwycięską passę. Na stadion przy ul. Gliwickiej przyjedzie Drzewiarz Jasienica, który sąsiaduje z rybniczanami w ligowej tabel. Początek spotkania o godz. 17.
Piast II Gliwice – ROW 1964 Rybnik 2:3 (1:1)
Bramki: Piotr Spende (10.), Tomasz Podgórski (86.) – Łukasz Krakowczyk (29., 90.), Olivier Wiora (77.)
ROW: Kapusta, Hadam, Krotofil, Szewieczek (85. Bednarek), Warmiński, Cywka (76. Wiora), Pochcioł (72. Pieczka), Sobik (90. Piekorz), Juraszczyk, Krakowczyk, Brychlik.
Komentarze