Źródło: Policja Żory
Źródło: Policja Żory

Patrolujący miasto policjanci zauważyli około godziny 8:00, na Alei Jana Pawła II samochód BMW, którego kierowca wyprzedził inny pojazd na oznakowanym przejściu dla pieszych. Widząc to wykroczenie podjęli decyzję o zatrzymaniu kierującego do kontroli, któremu chwilę później zaproponowali mandat karny. 

- Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem w wysokości kara za to wykroczenie wynosi 1500 złotych i 10 punktów karnych. 51-letni mieszkaniec Żor skorzystał z prawa odmowy przyjęcia mandatu tłumacząc jednocześnie, iż "cały czas jechał swoim pasem ruchu i nigdy nie wiedział, że to jest wykroczeniem" - informuje policja.

Komentarze

  • Inspektor 06 czerwca 2022 13:06To wszystko to jedno wielkie szambo, demokracja złodzieji i oszustów, demokracja glupoli w których pieszy wchodzi przed sam pojazd gdyz rząd wychowuje stado baranow już od dziecka. Nie wprowadzono obowiązku ,stan i rozejrzyj się ,w prawo i ponownie w lewo,jak jedzie jeden pojazd przepusc ,nie masz pewności czy kierowcę słońce nie oślepiło później droga będzie pusta--nie ,nie Ty pieszy masz piewsenstwo ,to On kierowca będzie winny, możesz mu się rzucić nawet na maske.. Kto wie ,może Królowa Angielska by się tu sprawdziła. Nie ma sensu chodzić na wybory. Tu nie ma demokracji!Tu rządzą idioci
  • PIS 03 czerwca 2022 20:01Jak się nie zgodxlzisz na mandat to Ciebie zniszczymy.Zaplacisz 30000zl,a ile zapłaci Policjant który wymusza mandat?
  • Obywatelka24 03 czerwca 2022 15:22Absurd do kwadratu. Przejście dla pieszych - gdzie NIE MA PIESZEGO w promieniu 10-20 (a nawet 50 METRÓW) - to zakaz wyprzedzania. To jest tylko po to - aby łupić kierowców - bo trzeba załatać dziurę budżetową, wprowadzić kolejne socjale, wspomóc rządową tvpis czy biednego zakonnika i purpuratów.

Dodaj komentarz