Dominik Gajda
Dominik Gajda

W ostatni poniedziałek Odra Wodzisław świętowała na swoim stadionie 100-lecie istnienia. Wszyscy byli w dobrych humorach również dlatego, że w ostatni weekend wodzisławianie pokonali na wyjeździe LKS Goczałkowice. Kibice liczyli, że po środowym meczu podopieczni Jacka Trzeciaka dopiszą sobie kolejne punkty, tym bardziej, że na Bogumińską 8 przyjechała Warta z Gorzowa Wielkopolskiego, czyli ekipa, która w dwóch pierwszych meczach zdobył tylko jeden punkt. 
Niestety, mecz nie ułożył się dobrze dla miejscowych. Po 17 minutach Odra przegrywała, a na listę strzelców wpisał się Ufir. Miejscowi starali się odrobić straty, ale grali zbyt schematycznie, aby zaskoczyć swojego rywala. Na przerwę obie ekipy schodziły więc przy prowadzeniu gości. 
Po zmianie stron to nadal Odra była częściej przy piłce, niewiele jednak z tego wynikało i ostatecznie piłkarze Trzeciaka musieli pogodzić się z pierwszą porażką w sezonie, tym bardziej bolesną, że odniesioną na własnym boisku. 
W następnej kolejce piłkarze z Wodzisławia zagrają w Bielsku z tamtejszym Rekordem (20.08 godz. 17)

Odra Wodzisław Śląski – Warta Gorzów Wielkopolski 0:1 (0:1)
Bramka
: Dawid Ufir (17.)
Odra (skład wyjściowy): Onopko, Krzyżok, Protsyshyn, Szkatuła, Wenglorz, Tsybulnyk, Krężelok, Kalisz, Mociak, Czepurnenko, Kuczera.

Komentarze

Dodaj komentarz