Pojawiła się inicjatywa utworzenia biblioteki dla bezdomnych. Książki o różnej tematyce trafią na regały w schronisku dla bezdomnych w Niewiadomiu.
- Każdy z nich będzie mógł do nas przyjść i wypożyczyć interesujący go tytuł. Mamy świadomość, że nie zawsze książka zostanie zwrócona, bo bezdomni migrują. Dlatego, na bieżąco będziemy uzupełniali zbiory – zaznacza Kornelia Gabriel, prezes Fundacji, pracownik socjalny w schronisku, prowadzonym przez Chrześcijańskie Stowarzyszenie Dobroczynne w Rybniku.
Aktualnie przebywa w nim około 80 osób, wśród nich są kobiety. Jak dodaje pani prezes, wypożyczalnia będzie działała jak każda inna placówka tego typu. Będzie zapisywała nazwiska osób, korzystających z książnicy.
- Staramy się działać bez rozgłosu. Inicjatywa wyszła od bezdomnych oraz pracowników schroniska i naszych koleżanek. Tu i tam napomknęliśmy o akcji. Otrzymałam już książki i czasopisma z Łazisk Górnych i osób prywatnych. Wszystkie zwozimy do Niewiadomia, selekcjonujemy, opisujemy, wykładamy tematycznie - mówi pani Kornelia.
Aktualnie w schronisku przebywa około 80 osób, wśród nich są kobiety. Podopieczni schroniska bardzo chcą czytać, a nie stać ich na kupno książki. Pytają o rożne tytuły. Interesuje ich tematyka popularno – naukowa, fantastyka, romanse, ponieważ mamy kobiety. Chętnie przeglądnęliby atlasy geograficzne i historyczne.
- Trafiają się bajki. Zresztą, sama z chęcią wezmę taką książkę do ręki, i jeszcze cofnę się w czasie, wspominając jak to było fajnie. Koleżanki z pracy przyniosły całą tegoroczną serię czasopisma „Detektyw”. Zrobiłam zbiórkę przeczytanych pism dla pan i panów. Były i komiksy, w tym „Powrót do przyszłości”. Zobaczyłam też „Kapitana Klossa”, czyli rewelacyjne tytuły – przyznaje Kornelia Gabriel, założycielka Fundacji.
Wiceprezesem jest Mariusz Kachel. Fundacja współpracuje z wolontariuszami, których angażuje do poszczególnych akcji.
- Nie mamy biura, a więc i kosztów. Pracuję w terenie. Swoim samochodem przewożę wszystko – wskazuje na bagażnik, pełen książek i przyborów szkolnych.
Na tylnej kanapie to samo. Ma jeszcze czas na etatową pracę zawodową. Jest koordynatorem indywidualnych usług społecznych w Centrum Usług Społecznych w Łaziskach Górnych. Dodatkowo zajmuje się właśnie osobami bezdomnymi, przebywającymi w przestrzeni publicznej. Drugą sferą działań są dzieci, umieszczone w placówkach opiekuńczo – wychowawczych na terenie Rybnika. Mówi, że zawsze chciała pracować z takimi ludźmi, pomagać. Fundacja nigdy nie przekazuje bezdomnym pieniędzy.
- Nie prosimy też darczyńców o rzeczy nowe. Jeśli coś zalega w domu, można dać im nowe życie. Nie zawsze trzeba pomagać materialnie, czasami dużo daje rozmowa, pozytywne zmotywowanie – podkreśla Kornelia Gabriel.
- Kiedyś zastanawiałam się, co zrobiłam dla siebie, gdy zdiagnozowano u mnie chorobę nowotworową? Zawsze myślałam tylko o dziecku, o pracy. Stwierdziłam, że coś zacznę robić dla siebie. Największą satysfakcję sprawia mi to, że wiem, że komuś pomogłam na tyle ile mogłam – dopowiada.
Przekaż książkę
Biblioteka dla bezdomnych stale jest doposażana. Potrzebne są książki o różnej tematyce. Można kontaktować się poprzez www.facebook.com/Fundacja-Dobry-Start-Dla-Wszystkich-102355751724898.
Komentarze