Marek Pietras
Marek Pietras

Piłkarze ROW-u Rybnik po trudny, ale ostatecznie zwycięskim meczu na własnym stadionie ze Spójnią Landek, w środę 24 sierpnia walczyli o kolejne ligowe punkty. Tym razem podopiecznie Ołeksandra Szeweluchina pojechali do Łękawicy, aby zmierzyć się z tamtejszym Orłem. 
W porównaniu do sobotniego meczu z Landkiem, trener rybniczan dokonał jednej zmiany w podstawowym składzie, w miejsce Sobika pojawił się Krakowczyk. 
Początek meczu był dość wyrównany, to jednak piłkarze z Rybnika cieszyli się jako pierwsi z bramki. W 19. minucie na strzał zdecydował się Warmiński, bramkarz miejscowych obronił ten strzał, ale wybił piłkę pod nogi Cywki, który uderzeniem z woleja umieścił ją w siatce. Jeszcze przed przerwą miejscowi wyrównali stan spotkania. W 40. minucie skutecznym strzałem popisał się Mrózek. Gdy wydawało się, że I połowa zakończy się remisem, ROW wykonywał rzut rożny, po którym najprzytomniej w polu karnym zachował się Janik i ponownie wyprowadził rybnicki zespół na prowadzenie. Po zmianie stron ROW szybko zadał decydujący cios. W 56. minucie druga bramkę w tym meczu zdobył kapitan Zielono-Czarnych. Janik wykorzystał asystę Krakowczyka i podwyższył prowadzenie rybniczan na 3:1. 
Takim też rezultatem zakończyło się to spotkanie, co oznacza, że ROW po 3. kolejkach ma na swoim koncie 6 pkt.  Kolejny mecz rybnicki zespół rozegra dopiero 3 września. Wtedy to pojedzie do Ornontowic, aby zmierzyć się z Gwarkiem. Początek tego spotkania o godz. 16. Mecz, który miał się odbyć 27 sierpnia pomiędzy ROW-em a Kuźnią Ustroń został przeniesiony na środę, 7 września.  

PO MECZU POWIEDZIAŁ 
Jan Janik, kapitan ROW-u Rybnik

To był typowy, czwartoligowy mecz, w którym dominowała gra, oparta o walory fizyczne. Moim zdaniem z przebiegu całego spotkania zasłużyliśmy na wygraną, byliśmy po prostu drużyną lepszą. Oczywiste jest, że każde zwycięstwo buduje dobrą atmosferę w szatni i tak samo jest u nas. Mam nadzieję, że rozpoczęliśmy fajną serię i w kolejnych spotkaniach też zdobędziemy komplet punktów. 
W Łękawicy zrealizowaliśmy wszystkie założenia przedmeczowe. Kawał dobrej roboty wykonał nasz sztab trenerski. Bardzo się cieszę, że powoli wszystko w Rybniku idzie ku lepszemu. Jesteśmy dobrze przygotowani i jestem przekonany, że będzie to widać w kolejnych meczach. 

Orzeł Łękawica – ROW 1964 Rybnik 1:3 (1:2)
Bramki
: Robert Mrózek (40.) – Mateusz Cywka (19.), Jan Janik (45., 56.)
ROW 1964: Korczak, Szewieczek (55. Kolasa), Macha, Janik, Hadam, Cywka (55. Piejak), Krotofil, Krakowczyk (70. Sobik), Kondziołka (55. Wróbel), Warmiński - Juraszczyk

Kolejka 3.
Podbeskidzie II Bielsko-Biała – MKS Lędziny 3:0
Polonia Łaziska Górne – Unia Racibórz 2:0
Drzewiarz Jasienica – GKS II Tychy 1:2
Błyskawica Drogomyśl – LKS Bełk 0:0
Spójnia Landek – Unia Turza Śląska 1:2
Orzeł Łękawica – ROW 1964 Rybnik 1:3
Kuźnia Ustroń – Gwarek Ornontowice 1:5

1. Podbeskidzie II Bielsko-Biała    3    7    8-2
2. Polonia Łaziska Górne    3    7    4-0
3. ROW 1964 Rybnik    3    6    7-5
4. Unia Turza Śląska    3    6    5-3
5. GKS II Tychy    3    5    3-2
6. Błyskawica Drogomyśl    3    5    1-0
7. MRKS Czechowice-Dziedzice    2    4    2-1
8. Orzeł Łękawica    3    4    5-5
9. LKS Bełk    3    4    4-4
10. Spójnia Landek    3    3    8-6
11. Unia Racibórz    3    3    4-7
12. LKS Czaniec    2    3    3-4
13. MKS Lędziny    3    3    3-7
14. Gwarek Ornontowice    3    3    7-9
15. Kuźnia Ustroń    3    1    3-8
16. Drzewiarz Jasienica    3    0    4-8

Komentarze

Dodaj komentarz