Blik
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Gliwicach, w ostatnim czasie dochodzi do wielu prób oszustwa na terenie naszego regionu. Na początku miesiąca 18-latka zgłosiła, że została oszukana przez osobę, która podszywała się pod jej koleżankę. Za pośrednictwem komunikatora otrzymała prośbę o gotówkę. Wygenerowała kod BLIK, a następnie straciła ze swojego konta 800 zł.
Telefon
W środę 5 października 86-letnia mieszkanka osiedla Podlesie w Gliwicach dała się wciągnąć w rozmowę telefoniczną z oszustami. Następnie do jej mieszkania przyszedł mężczyzna, który podawał się za policjanta, po czym kobieta przekazała mu całe swoje oszczędności w wysokości 45 tysięcy złotych.
Strona inwestycyjna
W trakcie weekendu młody mieszkaniec Pyskowic zgłosił policjantom, że osoby, które twierdziły, że są przedstawicielami firmy realizującej usługi finansowe, oszukały go. Oszustwo polegało na "zamianie każdych wpłaconych 100 dolarów na 2 tysiące w tej gotówce. Mężczyzna, przekonany profesjonalną stroną internetową, postanowił zainwestować. Dopiero gdy wpłacił kilkaset dolarów, przyszła refleksja i decyzja o wycofaniu pieniędzy. Nieznani finansiści z internetu przekazali wtedy pyskowiczaninowi regulamin, sugerując, by wpłacił jeszcze 500 dolarów, gdyż tak niskich przelewów - zwrotów międzynarodowych nie realizują. Szczęśliwie młody człowiek nie dał się wciągnąć w kolejną pułapkę" - informują gliwiccy policjanci.
Bądźmy ostrożni, nie ufajmy we wszystko, co słyszymy przez telefon, sprawdzajmy dane firm, które oferują swoje usługi w internecie. Zanim podejmiemy jakiekolwiek kroki - upewnijmy się, czy osoba, która podaje się za członka rodziny, przyjaciela czy policjanta, naprawdę nią jest.
Komentarze