Krystian Koryciak Uczestnicy koncertu razem
Krystian Koryciak Uczestnicy koncertu razem

Młodzieżowy chór mieszany Voce Segreto początkowo działał jako Ciężka Batuta. Ponieważ nazwa była dość ciężkawa (zwłaszcza dla obcokrajowców), zmieniono nazwę na bardziej powabną... Tajemny Głos. Parę dni temu, na scenie domu kultury (w MOK-u) odbył się koncert, jakiego jeszcze nie było; zaśpiewało młode Voce Segreto w składzie pracującym od września pod batutą Andrzeja Marcińca, a także byli chórzyści m.in.: Daria Wilmanowicz, Justyna Rychlewska, Agata Brodala, Basia Szupował, Anna Brodala-Babilas, Agnieszka Szupował, Kacper Roszczak, Łukasz Wojewoda, a także formacja AF Music.

- A brzmienie zespołu muzycznego w kładzie Paweł Gwóźdź, Bartek Lucjan i Kacper Kałuża dodało energii, radości i wyjątkowego charakteru całości wydarzenia. Trzech dekad historii nie sposób streści. Były emocje, łzy, wspomnienia. Gratulacje dla Andrzeja Marcińca, wszystkich, którzy przez lata współpracowali i przyczyniali się do sukcesów Chóru; byli to Henryka Pałus, Agata Mika, Ela Żydek, rodzice, nauczyciele Miarki i innych szkół - mówi Joanna Polok-Babilas.

Z "mazurem” na ustach

Andrzej Marciniec:

- Dziękuję za życzenia nadsyłane w różnych formach od Dyrektorów szkół i innych placówek, Przyjaciół, Sympatyków, Bliskich, Dziękuję Joannie Polok-Babilas za przygotowanie merytoryczne jubileuszowego wydarzenia, za scenariusz i prowadzenie imprezy. Powspominaliśmy doniosłe wydarzenia.

Pierwszy zagraniczny konkurs w Ołomuńcu, a potem kilkudniowa trasę do Włoch i Watykanu, spotkanie z papieżem Janem Pawłem II i temperamentnym „Mazurem” na ustach.

- A do dzisiaj w uszach nam brzmi piosenka z dalszej części włoskiej trasy „Inseme, unite unite Europe”. Z utworów śpiewanych wtenczas powstały dwie płyty CD: „Wyprawa na”.., oraz „Kolędy”. I tu brawa dla młodzieży za lat 2001-2002 za zapał i chęć do pracy, długiej i wytężonej - wspomina Andrzej Marciniec, zawsze pogodny i uśmiechnięty. Nauczyciel i wychowawca, dla młodzieży prawdziwy autorytet.

Siedem głównych nagród 

Rok 2009 i występ w bydgoskiej Filharmonii w ramach Ogólnopolskiego Konkursu Chórów a Cappella Dzieci i Młodzieży. Stamtąd Voce Segreto przywozi wówczas siedem głównych nagród ze złotym trofeum na czele, a poza tym Nagrodę Ministra Kultury i Sztuki, Nagrodę Ministra Edukacji Narodowej, nagrodę TVP oddział bydgoski, nagrodę Pomorskiego Związku Chórów i Orkiestr, nagrodę za najlepiej wykonany utwór obowiązkowy, nagroda za utwór inspirowany muzyką ludową…. To były piękne czasy, dobry skład, świetni chórzyści

Potem chórzyści wyjeżdżali z koncertami do Hiszpanii, Francji, Belgii, Austrii, Niemiec, Czech, Słowacji, Węgier.

- Ostatnie przedpandemiczne projekty muzyki filmowej, kiedy to w projekcie „6 dekad filmu” wykonywaliśmy zamaszyste dzieła wspólnie z chórem AF Music, zespołem Carrantuohill i solistami różnych stylów. Wszystko to wzbogacone dodatkowo o elementy taneczne - wskazuje dyrygent.

Moc głosów

- Najbardziej jednak zapadnie w pamięci wspólne zaśpiewanie „niezniszczalnych” utworów takich jak: „Happy Day”, czy „Siyahamba”. Wtedy to scena domu kultury zapełniła się widownią …, no, może niezupełnie. Kilkudziesięciu chórzystów wykonało te utwory tak, jakby dnia poprzedniego przerobili je na próbie generalnej. Łezka się zakręciła w oku - podsumowuje mistrz Andrzej Marciniec.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz