24 listopada mieszkanka Gliwic poinformowała policjantów, że ktoś wypłaca z jej konta pieniądze za pośrednictwem BLIKA. Przestępcy szybko zakończyli swoje działania i wypłacali gotówkę w bankomatach w województwach dolnośląskim i zachodniopomorskim. Kobieta straciła blisko 5 tys. złotych.
Pokrzywdzona, będąc przekonaną, że rozmawia z bankowcem, posłuchała jego rad i zainstalowała na telefonie nadesłane oprogramowanie „zabezpieczające”. Tym samym de facto oddała administrowanie smartfonem w ręce przestępców.
- Informuje oficer prasowy, podinspektor Marek Słomski.
Przestrzegamy przed sprawcami podszywającymi się pod pracowników banku. Mechanizm działania oszustów polega najczęściej na tym, że do potencjalnej ofiary dzwoni osoba podająca się za pracownika placówki. Na wyświetlaczu telefonu może pojawić się nazwa banku lub numer infolinii (metoda spoofingu). Oszust przekonuje rozmówcę, że środki na koncie są zagrożone. Mówi, że w celu ich ochrony należy wykonywać jego rady. Nie dajmy się oszustom! Rozmawiajmy ze znajomymi o takich przestępczych metodach – ostrzegajmy się wzajemnie! Pamiętajmy, że pracownik banku nigdy nie poprosi o instalowanie obcego oprogramowania czy wpłacenie pieniędzy na inne konto.
- dodaje oficer prasowy.
Komentarze