Koszykarki z Rybnika po trzech wygranych z rzędu zameldowały się w pierwszej ósemce pierwszoligowej tabeli, co jest celem zespołu Adama Renera na rundę zasadniczą tegorocznego sezonu. Rybniczanki marząc o jak najwyższym miejscu, muszę regularnie punktować głównie na własnym parkiecie. W niedzielę, 4 grudnia RMKS Xbest zmierzył się na swoim parkiecie z drużyną z Jeleniej Góry. Już przed pierwszym gwizdkiem było wiadomo, że o punkty w tym starciu nie będzie prosto. Przyjezdne w bieżących rozgrywkach spisują się bardzo dobrze, z 9 meczów wygrały 7.
Rywalizacja w Boguszowickiej hali rozpoczęła się kilka godzin później niż wstępnie planowano, a wszystko w związku z występem piłkarzy na mistrzostwach świata, co zostało zauważone i docenione przez kibiców.
I kwarta meczu była trudna dla rybniczanek, które miały problemy ze strefowym kryciem przyjezdnych. W II było nieco lepiej i obie ekipy schodziły na przerwę przy wyniku 33:29 dla RMKS-u. Początek III kwarty to popis gry zespołu z Rybnika. Za trzy trafiły Bednarek, Rudzińska, Majda i Jurczyńska, a przewaga miejscowych urosła do 16 pkt. Takiej zaliczki gospodynie nie mogły już zmarnować. RMKS Xbest wygrał ostatecznie 77:57 i awansował na 5. miejsce w ligowej tabeli.
O kolejne ligowe punkty koszykarki Renera powalczą w sobotę, 10 grudnia. Wtedy to zmierzą się w Krakowie z miejscową Koroną.
PO MECZU POWIEDZIELI
Adam Rener, trener RMKS-u Xbest
Dużo czasu spędziliśmy na przygotowaniach do tego meczu. Od kilku dni wiedziałem, że nasz rywal przyjedzie bez Martyny Koc, nie zdradzałem tego dziewczynom, bo wiem z doświadczenia, że czasem takie informacje powodują rozluźnienie w drużynie. Pomimo to, nie było to łatwe spotkanie, mieliśmy problemy z rozbiciem ich strefy. Kluczowa dla losów całego spotkania była kwarta nr III, gdzie zaczęliśmy seryjnie trafiać. Cały czas pracujemy nad konsekwencją w grze, pełną mobilizacją. Dążymy do tego, żeby wyeliminować wahania w naszej grze. Chcemy grać szybko, dzielić się piłką, grać atrakcyjną koszykówką. Mam nadzieję, że to również przełoży się na wyniki.
Dominika Bednarek, zawodniczka RMKS-u Xbest
Na początku ten mecz nie układał się nam tak, jak to planowałyśmy. Nikt nie lubi grać przeciwko obronie strefowej. Na szczęście po kilku przerwach na żądanie i uwagach naszego trenera, zaczęłyśmy lepiej się prezentować. Ważne były punkty na początku III kwarty, cztery celne rzuty za trzy ustawiły to spotkanie. Wypracowałyśmy sobie sporą przewagę, udało się ją utrzymać do końca i możemy się cieszyć z kolejnego zwycięstwa.
RMKS Xbest Rybnik – Isands Wichoś Jelenia Góra 77:57 (17:20, 16:9, 27:12, 17:16)
RMKS: Beata Jurczyńska 17, Natalia Rudzińska 16, Paulina Majda 15, Martyna Czyżewska 11, Dominika Bednarek 8, Natalia Ferenc 6, Ewa Bacik 2, Klaudia Keller 2, Paulina Hnida 0, Patrycja Pendziałek 0.
1. Wisła CanPack Kraków 11 22 843-587
2. MUKS Poznań 10 19 756-578
3. Contimax MOSiR Bochnia 10 17 744-595
4. Isands Wichoś Jelenia Góra 10 17 721-639
5. RMKS Xbest Rybnik 10 16 685-610
6. Lider Swarzędz 10 16 670-609
7. Korona Kraków 10 15 687-627
8. Kąty Wrocławskie 10 15 743-707
9. Enea AZS II Poznań 11 15 709-757
10. Ślęza II MOS Wrocław 10 14 629-644
11. Grot Widzew Łódź 10 12 581-683
12. Enea AZS AJP II Gorzów Wlkp. 10 10 507-775
13. SMS Aleksandrów Łódzki 10 10 428-892
Komentarze