Dominik Gajda
Dominik Gajda

Po 11 dniach przerwy od gry, w najbliższą sobotę o godzinie 14:45 siatkarze z Jastrzębia przystąpią do walki o kolejne ligowe punkty. Rywalem Pomarańczowych w jastrzębskiej Hali Widowiskowo-Sportowej będzie notujący wspaniałą serię zespół Projektu Warszawa.
Najbliższy rywal jastrzębian na 11 ostatnich spotkań wygrał aż 10, zdobywając 29 z możliwych 33 punktów. Stołecznej drużynie widzie się tak dobrze od momentu, kiedy zespół przejął trener Piotr Graban w miejsce zdymisjonowanego Włocha Roberto Santilliego.
W ostatniej serii gier Jastrzębski Węgiel pauzował ze względu na niedostępność hali w Rzeszowie w tym terminie. Natomiast warszawianie w tym czasie pokonali u siebie mistrza Polski, Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:1. Projekt zajmuje obecnie piątą lokatę w ligowej tabeli. To spora odmiana w stosunku do tego, co było jeszcze niedawno, kiedy po 13. kolejkach warszawianie okupowali jedenaste miejsce.
Jastrzębski Węgiel, który jest wiceliderem, po raz ostatni rozegrał swój mecz 31 stycznia, kiedy w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski pokonał na wyjeździe drugoligowca, ChKS Arkę Chełm. Później, w związku z dłuższą pauzą w grze, drużyna miała czas na spokojny trening i regenerację. Sobotni pojedynek zapowiada się ekscytująco.
– To będzie wyjątkowo ciężkie spotkanie przeciwko zespołowi z Warszawy. Przyjdźcie więc na halę zobaczyć ten mecz na żywo. Mam nadzieję, że ją zapełnicie. Warszawa wygrała już kilka meczów z rzędu, wracają z dalekiej podróży. Byli chyba już na jedenastym miejscu w tabeli, teraz są na piątym, więc grają bardzo dobrze. To będzie zacięta walka. Zapraszamy na mecz i kibicujcie nam w sobotę – apeluje do fanów Benjamin Toniutti, rozgrywający i kapitan Jastrzębskiego Węgla dodając jednocześnie: – To dziwne uczucie, mieć w środku sezonu tak długą przerwę. Mieliśmy cztery mecze w dziesięć dni, a teraz będziemy mieliśmy jedenaście dni przerwy od jakiegokolwiek grania – mówi kapitan Jastrzębskiego Węgla Benjamin Toniutti.
Po meczu z Projektem Warszawa Jastrzębski Węgiel znów będzie miał ponad tygodniową przerwę w grze, kiedy to zagra w Krakowie z ukraińskim klubem Barkom Każany Lwów.

Komentarze

Dodaj komentarz