W niedzielę, 25 sierpnia odbyły się mecze rewanżowe I rundy play-off w Metalkas 2 Ekstralidze. O cztery miejsca w półfinale walczyło sześć najlepszych ekip sezonu zasadniczego. W dobrej pozycji ustawili się żużlowcy z Ostrowa Wielkopolskiego, którzy wygrali pierwszy, wyjazdowy mecz w Łodzi. W drugiej parze – dość niespodziewanie – Polonia z Bydgoszczy wysoko uległa w Poznaniu i musiała na swoim torze odrobić kilkanaście punktów. Zespół z Rybnika o awans do czołowej czwórki walczył z Wilkami z Krosna. Pierwszy mecz podopieczni Antoniego Skupienia przegrali, ale tylko 46:44. Fani Rekinów byli przekonani, że Zielono-Czarni z nawiązką odrobią dwupunktową stratę.
Pierwsza seria wyścigów zakończyła się niespodziewanym prowadzeniem Wilków 13:11. Miejscowi przegrali dwa biegi po 1:5. W pierwszej gonitwie zawiedli Tungate i Jamróg, a w 4. Kurtz z Tkoczem. Podopieczni Antoniego Skupienia, marząc o awansie do półfinału, musieli szybko przestawić swoje motocykle, bo na tle przyjezdnych wyglądali dość mizernie.
Bieg piąty to podwójna wygrana Jamroga z Bloedornem, szósty – dzięki zwycięstwu Walaska – zakończył się remisem 3:3. Ostatnia gonitwa przed drugą przerwą techniczną miała pokazać, na co stać w tym dniu Australijczyków: Kurtza z Tungatem. Okazało się, że na całkiem sporo. Kangury bez problemu zwyciężyły 5:1 i ROW wyszedł na prowadzenie 24:18.
Kolejne trzy biegi to dwie wygrane ROW-u po 4:2 i jeden remis. Po 10 gonitwach miejscowi prowadzili 35:25 i mogli w spokoju przygotowywać się do decydującej batalii. Już przed biegami nominowanymi stało się jasne, że Rekiny awansują do półfinału Metalkas 2 Ekstraligi. Ostatecznie ROW cieszył się z wygranej 51:39 oraz z tego, że w tym spotkaniu wszyscy seniorzy przywieźli „duże” punkty.
W walce o finał Zielono-Czarni powalczą z PSŻ Poznań. Pierwszy mecz na torze Skorpionów już w najbliższą sobotę, 31 sierpnia. Rewanż w Rybniku zaplanowano tydzień później. Drugą półfinałową parę tworzą ekipy z Bydgoszczy i Ostrowa Wlkp.
PO MECZU POWIEDZIELI
Antoni Skupień, trener ROW-u
Ten mecz nie zaczął się dla nas dobrze, ale dobrze się zakończył. Z każdym biegiem zawodnicy byli bardziej skoncentrowani, w końcówce również udowodnili, że zasłużyli na tę wygraną i awans do półfinału. Oczywiście zawsze mogło być lepiej. Wiedzieliśmy, że to nie będzie łatwy mecz, tym bardziej że tor był bardziej twardy niż standardowo. Cieszy mnie, że wszyscy zawodnicy solidnie dzisiaj punktowali. Prawda jest taka, że jeżeli np. Grzegorz Walasek nie będzie regularnie punktował, to my nie będziemy wygrywać meczów. Dlatego jestem bardzo zadowolony, że nasz najbardziej doświadczony zawodnik odzyskał formę. Rohan Tungate obiecał, że na półfinał będzie miał lepszy sprzęt. Tym bardziej wierzę, że jesteśmy w stanie wywalczyć awans do ekstraligi.
Jakub Jamróg, zawodnik ROW-u
Przed meczem powtarzaliśmy sobie, że nie będzie łatwo odrobić tę dwupunktową stratę. Jeżdżę już trochę na żużlu i nie raz widziałem, że drużyny, które teoretycznie były osłabione – wygrywały mecze. Na pewno nie lekceważyliśmy drużyny z Krosna. Na początku byliśmy trochę pogubienie, ale później wyciągnęliśmy wnioski i było zdecydowanie lepiej. Ten mecz to dobra nauka na przyszłość, jestem zadowolony z jego przebiegu, bo mamy wiedzę, jak przygotować tor przed kolejnymi zawodami. Cała liga jest bardzo wyrównana, nieprzewidywalna, co udowodnili, chociażby żużlowcy z Poznania. Nie ma takiego dominatora jak Falubaz w poprzednich rozgrywkach. Dla nas bardzo ważne jest, że cała drużyna zaczyna jeździć równo, bo jak to mówią w kupie siła. Postaramy się jak najlepiej przygotować do kolejnego starcie i na pewno będziemy walczyć o awans do finału ligi.
Innpro ROW Rybnik – Cellfast Wilki Krosno 51:39
ROW: 9. Rohan Tungate - 7+3 (1,2*,1,1*,2*), 10. Brady Kurtz - 10 (1,3,3,3,-), 11. Jakub Jamróg - 10+1 (0,3,1*,3,3), 12. Norick Bloedorn - 10+1 (3,2*,2,2,1), 13. Grzegorz Walasek - 9+1 (2*,3,3,1), 14. Kacper Tkocz - 1 (1,0,-), 15. Maksym Borowiak - 3 (3,0,u), 16. Paweł Trześniewski - 1 (1,0)
Wilki: 1. Kenneth Bjerre - 10 (3,2,0,0,2,3), 2. Miłosz Duda - 0 (-,-,-,-), 3. Norbert Krakowiak - 7+1 (2*,w,2,2,0,1), 4. Patryk Wojdyło - 3+1 (2*,1,0,-,d), 5. Dimitri Berge - 11+1 (1,0,3,3,2,2*), 6. Piotr Świercz - 5+1 (w,3,1*,0,1), 7. Szymon Bańdur - 3 (2,1,-), 8. Esben Hjerrild - 0 (0)
Komentarze