Wieczór w Czerwionce-Leszczynach na długo zapadnie w pamięć mieszkańcom ulicy Kolejowej. To właśnie tam, 30-letni obywatel Ukrainy urządził sobie skrajnie niebezpieczną "jazdę" samochodem, mając w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu.
Jak wynika z ustaleń policji, mężczyzna jadąc volkswagenem, najprawdopodobniej znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słupek drogowy. To jednak nie zatrzymało rozpędzonego auta. Volkswagen wjechał na chodnik, po czym z impetem wylądował na pobliskim parkingu, taranując dwa zaparkowane samochody.
Oprócz nietrzeźwego kierowcy, w volkswagenie znajdowali się pasażerowie: żona, znajomy oraz półroczne dziecko. Na szczęście, mimo dramatycznego przebiegu zdarzenia, nikomu nic się nie stało.
Komentarze