Paweł Rusek, Daniel Pliński i Paweł Siezieniewski mieli okazję do tego, by się uśmiechnąć dopiero po sobotnim meczu z Delectą
Paweł Rusek, Daniel Pliński i Paweł Siezieniewski mieli okazję do tego, by się uśmiechnąć dopiero po sobotnim meczu z Delectą

Najpierw ze wspomnianym AZS-em w zaległym meczu ligowym, potem na własnym parkiecie z Resovią Rzeszów, która uchodzi dotąd za rewelację rozgrywek i może jeszcze sporo namieszać w sezonie zasadniczym, a wreszcie z włoską Piacenzą w pierwszym ćwierćfinałowym pojedynku Pucharu CEV. Oby teraz nastąpiła seria trzech kolejnych zwycięstw, bo dzisiaj (14 lutego o 19.30) w Szerokiej podopieczni trenera Ryszarda Boska podejmują Włochów w meczu rewanżowym. Na pewno jastrzębskich kibiców nie trzeba namawiać do dopingowania drużyny, ale warto zwrócić uwagę, że w takim meczu wsparcie trybun może mieć decydujące znaczenie. Tydzień temu podopieczni trenera Ryszarda Boska przegrali w Piacenzie 1:3 (20:25, 25:18, 25:20, 25:23), wygrywając pierwszego seta. Do gry powrócił w tym meczu Grzegorz Szymański. Okazał się najlepszym zawodnikiem drużyny. – Zespół, ale przede wszystkim uczestnicy mistrzostw świata w Japonii, są już bardzo zmęczeni. Spodziewałem się, że w którymś momencie może zabraknąć im świeżości. Dlatego cieszy mnie zwycięstwo z Bydgoszczą. Potrzebowaliśmy takiego zwycięstwa. Powinno ono przywrócić w drużynie radość z gry – komentował zwycięstwo z Delektą trener Ryszard Bosek. Zwycięstwo z zespołem zamykającym ligową stawkę niewiele jeszcze mówi o tym, na ile drużyna zdołała się odbudować psychicznie i fizycznie, na pewno jednak daje nadzieję na to, że jastrzębianie mają już kryzys poza sobą. Jeśli w meczu z Piacenzą będą w stanie pokazać wszystkie swoje atuty, mają dużą szansę awansu do półfinału. Tak jak na początku sezonu siatkarze z Jastrzębia znów osiągali sporą przewagę nad rywalem dzięki dobrej zagrywce. Wyróżniającym się zawodnikiem był w tym meczu Paweł Siezieniewski, który popisywał się zarówno dobrą, mocną zagrywką, jak i skutecznym atakiem. W hali w Szerokiej nie zapomniano o Krzysztofie Janczaku, występującym obecnie w Delekcie. Były siatkarz KS Jastrzębia Boryni po przejściu do Gwardii Wrocław określił publicznie górnicze miasto, z którym był związany w kluczowym momencie swojej kariery, mianem „wioski”. Teraz obrywa mu się od jastrzębskich kibiców w najróżniejszy sposób. Tym razem jego występowi towarzyszyła piosenka „Jestem z miasta”.
 
Jastrzębie – Delecta Bydgoszcz 3:0 (25:17, 25:20, 25:17)
 
Jastrzębie: Pliński, Murek, Szymański, Kadziewicz, Iwanow, Siezieniewski, Rusek (libero) oraz Michalczyk, Bednaruk, Kamiński, Gorzewski.
Delecta: Kocik, Kazimierczak, Nowik, Borczyński, Pieczonka, Janczak, Kwasowski (libero) oraz Matusiak, Grant, Hoffmann, Kacprzak, Knasiecki.
 
Wyniki pozostałych spotkań 10. kolejki:
Energiapro Gwardia Wrocław – Construction AZS Politechnika Warszawska 3:2 (30:28, 25:15, 23:25, 23:25, 15:11),
Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle – PZU AZS Olsztyn 0:3 (18:25, 23:25, 18:25),
BOT Skra Bełchatów – Jadar Radom 3:0 (25:21, 26:24, 25:19),
Resovia Rzeszów – Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 2:3 (17:25, 27:25, 18:25, 25:21, 9:15)
 
Wyniki spotkań 9. kolejki:
Construction AZS Politechnika Warszawska – Jadar Radom 3:1,
Energiapro Gwardia Wrocław – Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 0:3,
Resovia Rzeszów – PZU AZS Olsztyn 3:2,
Delecta Bydgoszcz – BOT Skra Bełchatów 1:3,
 
7.03:
Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel.
 
1. Skra 10 26 28:8
2. Olsztyn 10 26 28:9
3. Resovia 10 20 25:15
4. Częstochowa 10 20 25:18
5. Jastrzębie 9 19 21:12
6. Mostostal 9 10 12:20
7. Gwardia 10 9 12:24
8. Politechnika 10 8 14:26
9. Jadar 10 6 11:27
10. Bydgoszcz 10 4 9:27
 
Zestaw par 11. kolejki:
16.02:
Energiapro Gwardia Wrocław – Jadar Sport Radom.
17.02, g. 15:
Construction AZS Politechnika Warszawska – Resovia SSA Rzeszów,
g. 17:
Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa – Mostostal-Azoty SA Kędzierzyn –Koźle,
PZU AZS Olsztyn – BKSCh Delecta Bydgoszcz.
27.03:
KS Jastrzębski Węgiel – BOT Skra Bełchatów.

Komentarze

Dodaj komentarz