Do wewnątrzskandynawskiej rywalizacji zamierzają się włączyć tym razem zawodnicy Rybek, co na pewno nie będzie łatwe. Najwięcej szans ma oczywiście zdecydowanie najlepszy reprezentant gospodarzy, dwukrotny mistrz Polski Kamil Cieślar. Na pewno będzie się chciał zrewanżować za niezbyt udany występ w mistrzostwach świata, ale też dźwiga na swych barkach największy ciężar, bo to na niego najbardziej liczą trener, włodarze klubu i kibice. W sobotnich półfinałach, które zostaną rozegrane o 15 i 18, wystartują też pozostali rybniczanie; Łukasz Piecha, Karol Mitko i Mateusz Liszka oraz inni reprezentanci naszego kraju, m.in. dobrze znani w Rybniku Szymon Woźniak z Bydgoszczy, Adrian Cyfer z Wawrowa i Marcel Szymko z Gdańska.
Finał rozpocznie się w niedzielę o 16. Ceny biletów obejmujących wszystkie trzy turnieje wynoszą: trybuna główna – 20 zł, pozostałe miejsca – 10 zł; dla dzieci i młodzieży do lat 15 wstęp wolny! W czasie niedzielnego finału wśród posiadaczy biletów zostaną rozlosowane nagrody rzeczowe.
Andrzej Skulski, prezes Rybek, apeluje do kibiców, by ci, zjawiając się na stadionie z flagami i transparentami, zadbali o właściwą atmosferę mistrzostw, atmosferę, która pomoże polskim miniżużlowcom skutecznie rywalizować z bardziej doświadczonymi Duńczykami i Szwedami.
Komentarze