Dopisała pogoda, więc na rynek przyszły tłumy mieszkańców. Mieli okazję podziwiać artystyczny kunszt zespołów z całej niemal Europy. W tradycyjnych barwnych korowodach przemaszerowały ulicami na centralny plac miasta grupy z m.in.: Macedonii, Francji, Hiszpanii, Rumunii i Czech.
W sobotę rano na placu targowym przy ulicy Folwareckiej zaprezentowała się grupa Polonia z Francji. Po południu na rynku obejrzeliśmy m.in. roztańczone zespoły: Żory, Sari, Komorno z Reńskiej Wsi, Lachy z Nowego Sącza oraz artystów zagranicznych.
Niedziela należała do mażoretek. Piękne dziewczyny w efektownych strojach wzbudziły podziw. Furorę zrobiły wszystkie trzy grupy Żorskich Mażoretek. Ponadto wystąpiły dziewczęta z Czech, Katowic Ligoty, Długomiłowic i formacja taneczna Zygzak. Grała Orkiestra Miejska z Czerwionki-Leszczyn.
Co roku żorski MOK sprowadza na festiwal nowe zespoły nawet z bardzo egzotycznych stron świata. – Kryterium jest jedno: festiwal musi być atrakcyjny dla publiczności, czyli urozmaicony repertuarowo. Zależy nam, by mieszkańcy poznawali folklor z różnych krajów. Teraz furorę zrobiła m.in. grupa z Hiszpanii, w zeszłym roku czarował publiczność zespół z Indii – powiedziała nam Anna Kożuch, odpowiedzialna za organizację festiwalu.
Komentarze