Eksponaty pochodzą ze zbiorów Muzeum Zabawy i Zabawek w Kielcach. – To zabawki z lat 70. minionego wieku. Wielu z nas bawiło się nimi w dzieciństwie. Ale dla naszych dzieci są na pewno czymś nowym. Bo dziś nie produkuje się już takich – stwierdza Julita Ćwikła, kustosz wystawy.
To w większości zabawki drewniane, malowane ręcznie: karuzele, koniki, koguciki, gliniane gwizdki, okaryny, grzechotki. To dzieła twórców ludowych z całego kraju. – Na Śląsku nie było ośrodków zabawkarskich. Jedynie w okolicach Żywca górale robili przepiękne koniki – opowiada Julita Ćwikła. – Na wystawie prezentujemy kilka z nich, które zakupiliśmy do naszych zbiorów na przełomie lat 60. i 70. od handlarzy z raciborskiego targowiska – dodaje.
Wystawę można obejrzeć do 15 grudnia w budynku przy ul. Gimnazjalnej 1. Kustosz zaprasza zwłaszcza uczniów, bo specjalnie dla nich przygotowano lekcje muzealne. – To wystawa interaktywna. W czasie lekcji dzieci będą mogły pobawić się tymi zabawkami. Dodatkowo udostępnimy z naszych zbiorów puzzle z lat 30. – zachęca do udziału w lekcjach Julita Ćwikła. Wszelkie informacje uzyskać można pod numerem telefonu 032 415 49 01.
Komentarze