Stanisław Jaszczuk i Adam Fudali zarzucają radnym PO psucie wizerunku Rybnika
Stanisław Jaszczuk i Adam Fudali zarzucają radnym PO psucie wizerunku Rybnika

Klub rybnickich radnych Platformy Obywatelskiej zwrócił się do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach o zajęcie się uchwałą budżetową. To pierwszy taki przypadek w historii miasta. Zarzuty miały dotyczyć manipulacji, której na sesji miał dopuścić się skarbnik magistratu, a także pominięcia wniosku PO odnośnie dokonania zmian w wieloletnim programie inwestycyjnym gminy.
Stanisław Jaszczuk, szef rady miasta (PiS), jest zdumiony, że PO nie poinformowała go nawet o swoim piśmie. Kolegium RIO rozpatrywało wniosek 9 stycznia. Po wyjaśnieniach prezydenta Adama Fudalego i skarbnika Bogusława Paszendy postanowiło nie podejmować czynności nadzorczych. O co chodzi? Na sesji skarbnik, zgodnie z procedurą, przedstawił opinię RIO o projekcie budżetu, który różni się od budżetu. Dlatego w komisji finansów padła propozycja, by na sesji odnieść się też do aktualnych wskaźników dotyczących m.in. zadłużenia miasta. Skarbnik tak zrobił, tyle że opinia RIO nie obejmowała już obecnych danych. Stąd pojawiły się zarzuty manipulacji, choć, jak podkreśla Bogusław Paszenda, nie można nawet mówić o czymś takim. – W czasie sesji nikt zresztą nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń – dodaje skarbnik.
Jeśli chodzi o wniosek klubu PO, jego szef Piotr Kuczera zaproponował rezygnację z budowy przedłużenia ul. Chrobrego przez dawne tereny Ryfamy na korzyść obwodnicy przez Orzepowice. Pomysł odrzucono, bo, jak wyjaśnia Stanisław Jaszczuk, był bez sensu. – Jeśli ktoś w dniu sesji budżetowej chce wykreślić z wieloletniego programu jedną inwestycję i wpisać inną, to jest to albo dyletanctwo, albo działanie polityczne. RIO potwierdziła słuszność naszego stanowiska i w kilka minut stwierdziła absurdalność zarzutów klubu PO – mówi Stanisław Jaszczuk. Prezydent Fudali dodaje, że nie można było przyjąć wspomnianych zmian. – Dzięki porozumieniu 25 gmin tworzących nasz subregion Żory dostały na drogi 9,5 mln euro, a Rybnik 14,5 mln euro. Chcemy za nie m.in. wyremontować wiadukt na ul. Raciborskiej i wybudować kolejny odcinek obwodnicy od ul. Energetyków do ul. Rudzkiej. Przyjęcie wniosku PO przekreśliłoby te ustalenia zaakceptowane przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i wynegocjowane w Brukseli – mówi.
Wytknął radnym PO amatorszczyznę i kompromitację, a także zaapelował, by zaczęli się zachowywać jak poważna i konstruktywna opozycja, bo niekompetentne działania wpływają negatywnie na wizerunek samorządu. – Chcieliśmy wyjaśnić dwie rzeczy, a prezydent zarzuca, że chcieliśmy storpedować budżet. Zapewniam, że takie wnioski będą się pojawiały, bo rolą opozycji jest kontrolowanie. Jeszcze czekamy na pisemną odpowiedź RIO, a prezydent już przypuścił na nas frontalny atak – mówi Piotr Kuczera. Dodaje, że droga za Ryfamą jest niepotrzebna, a przeznaczone na nią pieniądze można lepiej spożytkować, zwłaszcza że są jeszcze środki unijne rozdzielane w ramach konkursów. Wedle prezydenta zdobycie dotacji ze źródeł, o których mówią radni PO, jest niemożliwe. Ponieważ RIO nie zakwestionowała budżetu, plan inwestycyjny będzie realizowany w niezmienionym kształcie.

Komentarze

Dodaj komentarz