Bitwa w Jastorze...

Jednak wydaje się, że nie wszystko to zasługa siatkarzy Dynama.
To podopieczni trenera Roberta Santilliego zagrali w tym spotkaniu wyjątkowo bojaźliwie, bez wiary w możliwość odniesienia sukcesu. Widowiska z tego pojedynku oba zespoły więc nie zrobiły, a można było odnieść wrażenie, że Dynamo Kazań jest o kilka klas lepsze od Jastrzębskiego Węgla. Trudno w to uwierzyć. Rewanżowy pojedynek powinien zweryfikować rzeczywistą wartość wicemistrzów Polski. Początek meczu w hali Jastor o 20.15. Trzeba mieć na uwadze, że jastrzębianie wygrali już w tym sezonie z Sisley Treviso i ze Skrą. Być może straty punktowe z pierwszego meczu są już z takim zespołem jak drużyna z Kazania nie do odrobienia, ale warto dla własnej i kibiców satysfakcji powalczyć o zwycięstwo.

Dynamo Kazań – Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:17, 25:20, 25:18)

Dynamo: Ball, Bogomołow, Kosariew, Stanley, Tietiuchin, Jegorczew, Babiczew (libero) oraz Gierasimow, Bowduj.
Jastrzębie: N. Iwanow, Jurkiewicz, Prygiel, E. Iwanow, Murek, Yudin, Rusek (libero) oraz Gorzewski, Łomacz, Lins.

Komentarze

Dodaj komentarz