Czego nie lubi książka? Wielu rzeczy: tłustego sosu, zaginania kartek, zakładek w postaci ogryzków z jabłek i... towarzystwa komputera! Tych i innych rzeczy o naturze książek można się dowiedzieć odwiedzając hol Biblioteki Miejskiej w Rybniku, gdzie prezentowana jest pokonkursowa wystawa twórczości najmłodszych czytelników.
Zakończony właśnie konkurs miał charakter kompleksowy. Uczniowie różnych szkół z całego regionu dostali szerokie pole do popisu – mogli wybierać spośród rysunków i kolaży na papierze, prezentacji multimedialnych. Blisko setka prac, które nadeszły, to wiersze albo inne formy słowne. Wymogiem była treść – zgodnie z tytułem konkursu praca musiała odpowiedzieć na pytanie, co szkodzi naszym kartkowanym przyjaciołom?
Skala odzewu zaskoczyła organizatorów. – Konkurs ogłosiliśmy jesienią, na początku były obawy o frekwencję, tymczasem wpłynęły 402 prace z kilkudziesięciu szkół i innych placówek – mówi Romana Piecha, prezes rybnickiego oddziału Towarzystwa Bibliotekarzy Szkół Polskich: – Na ścianach holu zawiesiliśmy wszystkie prace, niestety, na rozdanie nagród nie mogliśmy zaprosić wszystkich uczestników, a tylko laureatów. Dla wszystkich potrzeba by wynająć salę teatralną!
Gabriela Bonk, współorganizatorka udanego przedsięwzięcia, odsłania jego kulisy: – Pracuję w szkolnej bibliotece, zauważyłam, że młodzież coraz mniej szanuje wypożyczane tomy. Nagminne bywa zwijanie książek w rulony, podkreślanie całych zdań. Byłam już zdecydowana, że zrobię coś, żeby zwrócić uwagę na ten problem. Najpierw pomyślałam o własnej prezentacji multimedialnej, ale przecież najlepsze efekty daje samodzielna praca uczniów – stąd pomysł na konkurs dla nich, który dotyka tego tematu.
W organizację i promocję zaangażowało się niemal całe regionalne środowisko szkolnych bibliotekarzy. Właściwie raczej bibliotekarek, bo w tym zawodzie zdecydowanie dominują panie. – Tak to już jest, na terenie Rybnika jest chyba dwóch czy trzech bibliotekarzy – ze uśmiechem potwierdza pani Gabriela. Konkurs był współorganizowany przez Regionalny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli i Informacji Pedagogicznej „WOM” z Rybnika, a także rybnicką bibliotekę. Nagrody wręczono 32 laureatom. Wśród nagród znalazły się m.in. ręcznie wyszywane zakładki autorstwa Marioli Gwóźdź – bibliotekarki z zespołu szkół technicznych.
Jednym z młodszych laureatów był Paweł Gajda z Radlina. Dzięki wykonanej przez siebie prezentacji multimedialnej zdobył I miejsce w swojej kategorii wiekowej. – Prezentację przygotowywałem chyba ze dwa tygodnie. Trochę pomagali mi rodzice, tata robił zdjęcia. Książki oczywiście czytam codziennie. Najczęściej przed pójściem spać. Najbardziej ze wszystkich lubię „Harry’ego Pottera”. Jestem właśnie w trakcie czytania ostatniej części, na 299 stronie. Jeszcze trochę przede mną, bo stron jest chyba z 700 – opowiadał młody czytelnik. Z kolei ojciec zwycięzcy ujawnił tajemnicę sukcesu swojego syna: – Do komputera sięgał wcześniej, niż nauczył się chodzić.
Komentarze