Ruszyły międzynarodowe patrole

W rejonach przygranicznych ruszyły polsko-czeskie patrole policyjne. Porozumienie w tej sprawie podpisali policjanci z Raciborza i Opawy. Stróże prawa zajmą się przede wszystkim zwalczaniem przestępczości. Przepustką do takiej formy służby stało się otwarcie granic w związku z wejściem obu naszych krajów do strefy Schengen.
– Od czasu zniesienia kontroli granicznej nie odnotowaliśmy zwiększenia przestępczości transgranicznej. Niemniej podejmujemy wspólne działania, aby w razie zagrożenia być przygotowanym na znajomość procedur, prawa oraz obowiązków polskiej i czeskiej policji. Okazją ku temu mają być właśnie wspólne patrole – wyjaśnia asp. szt. Mirosław Wolszczak z zespołu prasowego Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu. Jak dodaje, patrole będą dwuosobowe i głównie zmotoryzowane, ale także piesze. Będą widoczne w dni targowe w Raciborzu i Zabełkowie po stronie polskiej oraz w Sudicach i Hluczynie po stronie czeskiej, zajmą się również zabezpieczaniem imprez. Mundurowi mają nie tylko nauczyć się procedur.
– Na przykład zdarza się, że czescy kierowcy nie rozumieją lub też tylko udają, że nie rozumieją, co do nich mówi polski policjant. Wtedy czeski funkcjonariusz będzie pełnił rolę tłumacza, a zatrzymany szofer nie będzie już mógł się zasłaniać nieznajomością języka – wyjaśnia Mirosław Wolszczak. Na terenie Polski zawsze będą interweniowali polscy policjanci, po stronie czeskiej czescy.

Komentarze

Dodaj komentarz