Mimo że Marcin Narwojsz miał już Janickiego na ziemi, nie podwyższył prowadzenia GKS-u. Zdjęcie: Maciej Przygoda
Mimo że Marcin Narwojsz miał już Janickiego na ziemi, nie podwyższył prowadzenia GKS-u. Zdjęcie: Maciej Przygoda

Po obiecujących, ale przegranych meczach we Wrocławiu i Gdyni piłkarze GKS-u Jastrzębie byli zdecydowanymi faworytami pojedynku ze znajdującym się na przedostatniej pozycji w tabeli Turem Turek.
Rozpoczęli zgodnie z oczekiwaniami coraz skromniejszej na stadionie przy Harcerskiej widowni. Robert Żbikowski otworzył wynik już w trzeciej minucie, pokonując bramkarza gości strzałem głową. Taki wynik utrzymał się do końca spotkania i to nie tylko za sprawą niemocy strzeleckiej jastrzębskich napastników i pomocników, ale głównie za sprawą czeskiego bramkarza GKS-u Jakuba Kafki. Po znakomitej rundzie jesiennej w wykonaniu tego zawodnika, wielokrotnie ratującego dla swojego zespołu punkty, na wiosnę nie miał zbyt wielu okazji, by błysnąć. Stało się tak w sobotnim pojedynku, którego był najjaśniejszą postacią.
Podopieczni trenera Piotra Rzepki mimo zwycięstwa rozczarowali w sobotnim meczu, oddając inicjatywę słabemu przeciwnikowi. Przez ostatnie dwadzieścia minut piłkarze Turka grali z przewagą jednego zawodnika po tym, jak za czerwoną kartkę opuścił boisko w 68. minucie Marcin Karwot. Siły wyrównały się dopiero w 88. min, gdy czerwony kartonik zobaczył także gracz Tura Przemysław Mądry. Napór gości nie przyniósł wymiernego efektu głównie dzięki postawie wspomnianego Kafki.
Już dzisiaj przed drużyną GKS-u wyjątkowo ciężka przeprawa w Gliwicach z mierzącym w ekstraklasę Piastem. Zespół trenera Piotra Mandrysza musi wygrać, by pozostać w grze. Czy Kafkę będzie stać na powstrzymanie trzeciej drużyny tabeli w drodze do awansu? Zapowiadają się wielkie emocje. Zupełnie przyzwoity w wykonaniu beniaminka sezon zakończy się w sobotę przy Harcerskiej meczem z jednym z większych przegranych tych rozgrywek Wisłą Płock.
W ostatnich dwóch kolejkach kończącego się sezonu rzadkie emocje będą towarzyszyły pojedynkom zespołów znajdujących się na pozycjach od drugiej do piątej. W niedzielę awans do ekstraklasy zapewniła sobie Lechia Gdańsk, pokonując w meczu na szczycie Znicz Pruszków 1:0. Poza Zniczem i Piastem o kolejne miejsce premiowane awansem walczą jeszcze Arka i Śląsk. W związku z bardzo prawdopodobną degradacją Zagłębia Lubin bezpośredni awans zapewni sobie w praktyce także trzeci zespół tabeli. Z rywalizacji odpadli też wrocławianie, których klub połączył się w ubiegłym tygodniu z Groclinem. Praktycznie więc Znicz, Piast i Arka walczą jeszcze o dwie pozycje gwarantujące awans. Największe wyzwanie czeka drużynę Piotra Mandrysza, której najbliżsi rywale są w stanie pokrzyżować jej szyki. Wydaje się, że i GKS, i Polonia Warszawa to bardziej wymagający rywale dla Piasta niż Odra Opole i Motor Lublin dla Arki. Znicz podejmuje Wartę, z której pokonaniem nie powinien mieć większych problemów, a w ostatniej kolejce zmierzy w Bielsku z Podbeskidziem. Zanosi się więc na to, że tak naprawdę od postawy jastrzębian i bielszczan będzie zależało, kto poza Lechią będzie w przyszłym sezonie występował w ekstraklasie.

GKS Jastrzębie – Tur Turek 1:0 (1:0) Żbikowski 3.

GKS: Kafka – Wrześniak, Ciemięga, Pielorz, Bednarek – Woźniak (86.Chrabąszcz), Adaszek (33.Wilczek), Grabczyński, Małkowski – Narwojsz, Żbikowski (60.Karwot)
Tur: Janicki – Lipiński, Topolski, Mądry, Derbich – Pruchnik (58. Potocki), Burkhardt, Piętka, Olszewski (72. Matusiak) – Cichos, Łagiewka (56. Sikora).

Zestaw par 33. kolejki, 21.05, g. 17: Wisła Płock – ŁKS Łomża, Piast Gliwice – GKS Jastrzębie, Tur Turek – Polonia Warszawa, Arka Gdynia – Odra Opole, Stal Stalowa Wola – Motor Lublin, Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk, Znicz Pruszków – Warta Poznań, GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała, Kmita Zabierzów – Pelikan Łowicz.
Zestaw par 34. kolejki, 24.05, g. 17: ŁKS Łomża – Kmita Zabierzów, Pelikan Łowicz – GKS Katowice, Podbeskidzie Bielsko-Biała – Znicz Pruszków, Warta Poznań – Śląsk Wrocław, Lechia Gdańsk – Stal Stalowa Wola, Motor Lublin – Arka Gdynia, Odra Opole – Tur Turek, Polonia Warszawa – Piast Gliwice, GKS Jastrzębie – Wisła Płock.

Komentarze

Dodaj komentarz