Trener Leszek Dejewski (z lewej) uważa, że w nadchodzącym sezonie za sprawą nowych graczy znacznie zwiększył się potencjał Jastrzębskiego Węgla jako zespołu (zdjęcia: Wacław Troszka)
Trener Leszek Dejewski (z lewej) uważa, że w nadchodzącym sezonie za sprawą nowych graczy znacznie zwiększył się potencjał Jastrzębskiego Węgla jako zespołu (zdjęcia: Wacław Troszka)


Zespół stawi się w komplecie na pierwszym spotkaniu za miesiąc, 4 sierpnia. Po kilku treningach we własnej hali siatkarze udadzą się na obóz. W tym tygodniu ma się rozstrzygnąć, dokąd wyjadą. Wiadomo już natomiast, że we wrześniu wystąpią w kilku turniejach i rozegrają parę sparingów z drużynami czeskimi.
Od 19 do 21 zagrają w Zdzieszowicach, gdzie ich przeciwnikami będą między innymi zespoły z Kędzierzyna i Rzeszowa, wcześniej w Krośnie wystąpią w meczu pokazowym, gdzie ich rywalem będzie Skra Bełchatów lub Resovia.
Obecnie kadra zespołu liczy trzynastu zawodników. Z czwartym zespołem ostatniego sezonu rozstał się jeden z jego filarów Dawid Murek, a także Nikołaj Ivanov, Evgenij Ivanov i Marcin Kamiński. W ich miejsce pojawili się Benjamin Hardy, Guillaume Samica, Nico Freriks, Marcin Grygiel, Adam Nowik i Sebastian Pęcherz.
Potencjał nowego składu zespołu ocenia drugi trener zespołu Leszek Dejewski:
– W poprzednim sezonie mieliśmy słabą ławkę. To sprawiało, że bardzo mocno byli eksploatowani nasi najlepsi zawodnicy Dawid Murek i Robert Prygiel. Zmiennika brakowało szczególnie Robertowi. Pod koniec sezonu nie miał już siły. W większości meczów z powodu przewlekłej kontuzji nie mógł go zastępować Kamiński. Na pewno teraz ta sytuacja się zmieni, będzie miał gotowego do gry zmiennika. Lepiej powinno być również w przyjęciu i rozegraniu, co zagwarantują Samica i Hardy z jednej strony oraz Freriks i Łomacz z drugiej. W takim składzie powinniśmy przystąpić do rozgrywek. Widzielibyśmy jeszcze klasowego środkowego w naszej drużynie, ale zdajemy sobie sprawę z rynkowych realiów i będzie o to trudno. Nie można powiedzieć, czy nasz aktualny skład jest silniejszy, czy słabszy w porównaniu do poprzedniego i tego sprzed dwóch lat. Nie jest ani taki, ani taki, ale wydaje mi się, że daje nam więcej możliwości gry. Pozwala na większe pole manewru, a to powinno się przełożyć na lepszą grę całego zespołu. To jest chyba najważniejsze i takie założenie nam przyświecało przy kompletowaniu składu.
W tym roku siatkarze, którzy nie występują w reprezentacjach swojego kraju, mają dłuższe urlopy ze względu na sezon olimpijski. Rozgrywki Polskiej Ligi Siatkówki ruszają na początku października, a miesiąc później odbędą się pierwsze spotkania europejskich pucharów. Drużyna Jastrzębskiego Węgla w pierwszej rundzie Pucharu CEV trafiła na Olympiakos Pireus. Trener Leszek Dejewski mówi, że tak jak w poprzednim sezonie najciekawsze mecze ligowe i pucharowe siatkarze z Jastrzębia będą rozgrywać w hali lodowiska Jastor.
Przez najbliższy sezon trenerem czwartego zespołu PLS będzie Włoch Roberto Santilli, któremu obok Leszka Dejewskiego będzie asystował Mark Lebedev.

Kadra zespołu KS Jastrzębski Węgiel SA na sezon 2008/09: 1 – Adam Nowik (środkowy), 2 – Nico Freriks (rozgrywający), 3 – Grzegorz Łomacz (rozgrywający), 4 – Wojciech Jurkiewicz (środkowy), 5 – Igor Yudin (przyjmujący), 7 – Paweł Rusek (libero), 9 – Patryk Czarnowski (środkowy), 10 – Robert Prygiel (atakujący), 11 – Marcin Grygiel (atakujący), 13 – Sebastian Pęcherz (przyjmujący), 14 – Benjamin Hardy (przyjmujący), 15 – Guillaume Samica (przyjmujący), 18 – Rafael De Souza Lins (przyjmujący).
O tym, że Jastrzębski Węgiel dysponuje w tym roku bardzo solidną, wyrównaną kadrą, mogą świadczyć dotychczasowe dokonania nowych zawodników i ich pozycja w klubach, w jakich występowali. W drużynie nie ma reprezentantów Polski, ale Paweł Rusek i Grzegorz Łomacz trenują z kadrą B.

Guillaume Samica – ur. 1981, reprezentant Francji, występował w ligach francuskiej i włoskiej, a kolejne kluby to Saint-Quentin, Marmi Lanza Verona, Adravolley Triest, Bre Banca Lannutti Cuneo, Stade Poitevin, ostatnio wraz z Łukaszem Kadziewiczem Sporkling Milano.
Benjamin Hardy – ur. 1974, reprezentant Australii, kolejne kluby to: niemieckie Evivo Duren i Felbach Stuttgart, włoskie – Crema, Trento Mezzolombardo, Padwa Volley, Montichiari, Lorento, Bolzano, a w ostatnich czterech sezonach belgijski Knack Randstad Roeselare.
Adam Nowik – ur. 1975, wychowanek Metalowca Białystok, kolejne zespoły to Czarni Radom, Skra Bełchatów, rosyjski Fakieł Nowy Urengoj, Joker Piła, Delecta Bydgoszcz i ostatnio w Jadarze Sport Radom. Nowik rozegrał 67 spotkań w reprezentacji Polski.
Marcin Grygiel – ur. 1978, w ostatnich sezonach filar Płomienia Sosnowiec, wcześniej grał w Górniku Radlin.
Sebastian Pęcherz: – ur. 1985, wychowanek RMKS-u Rybnik, kolejne kluby to Górnik Radlin i Jadar Radom.

Komentarze

Dodaj komentarz