07.08.2002, 00:00 WaT Region
Artykuł przeczytasz w około 20 sekund
RYBNIK. Coraz większy tłok panuje na ścieżkach rowerowych. W minioną niedzielę ok. 13.40 na ścieżce biegnącej wzdłuż ul. Rudzkiej doszło do całkiem poważnego wypadku. Rowerzysta wyprzedzający innego zderzył się czołowo z trzecim rowerzystą, jadącym z naprzeciwka. Ten ostatni, 34-latek z Rydułtów, ze złamaną żuchwą i kością jarzmową trafił do szpitala. Sprawca jakby nigdy nic odjechał z miejsca wypadku.Rowerzystów wciąż przybywa, wkrótce w trosce o ich bezpieczeństwo trzeba będzie wyznaczyć pasy ruchu, ustawić znaki, nawet wybudować ronda.
Komentarze