Z kolei w zwolnionych przy Klasztornej biurach urządziły się urząd prac, nadzór budowlany i centrum pomocy rodzinie.
– Działalność w dwóch oddalonych od siebie budynku była utrudnieniem i dla petentów, i dla nas. Zdecydowaliśmy się na remont pomieszczeń na placu Okrzei, który kosztował prawie trzy miliony zł. Ale to znacznie mniej, niż musielibyśmy wydać na remonty w budynku przy Klasztornej. Chodzi m.in. o dostosowanie sali obrad rady powiatu do potrzeb osób niepełnosprawnych czy budowę specjalnego łącza internetowego, za pomocą którego możliwa była elektroniczna obsługa interesantów – wyjaśnia Karolina Kunicka, rzeczniczka starostwa.
Rada i zarząd powiatu też urzędowały będą na placu Okrzei, ale w budynku obok, gdzie dawniej mieściła się delegatura kuratorium oświaty. Jak zapewnia rzeczniczka starostwa, wszystkie pomieszczenia dostosowano do potrzeb niepełnosprawnych. – Mieszkańcy na pewno będą zadowoleni, bo wszystko załatwią w jednym miejscu. Poza tym na placu Okrzei jest większy parking. Cieszyć powinni się też petenci urzędu pracy, centrum pomocy rodzinie i nadzoru budowlanego, które teraz mieszczą się niemal w centrum, skąd bliżej do banków czy urzędu skarbowego – przekonuje Karolina Kunicka.
Komentarze