Co roku w ramach dnia otwartego elektrownię zwiedza wiele osób, głównie dzieci i młodzieży szkolnej. Zdjęcie: Adrian Karpeta
Co roku w ramach dnia otwartego elektrownię zwiedza wiele osób, głównie dzieci i młodzieży szkolnej. Zdjęcie: Adrian Karpeta

– Pomysł narodził się dawno temu. Robiliśmy analizy i za każdym razem okazywało się, że ciepło z elektrowni może być ekologiczne i tanie. Były natomiast problemy z rozprowadzaniem go, z budową sieci, z połączeniem z systemem miejskim. Nie było partnera po drugiej stronie, który byłby gotów inwestować w sieci. Wszyscy zadowalali się istniejącym układem cieplnym, który zapewniały Elektrociepłownia Chwałowice i PEC – mówi Tomasz Górski, dyrektor ds. strategii i organizacji Elektrowni Rybnik.
Obecnie Elektrownia przymierza się do wymiany istniejących bloków energetycznych. – I właśnie teraz, na obecnym etapie, musimy przewidzieć kwestię zaopatrywania miasta w ciepło. Jeśli nie zrobimy tego teraz, to nie będzie takiej możliwości w przyszłości – dodaje Tomasz Górski. Chociaż, jak mówią w zakładzie, gmina dość późno wzięła się za ten temat, to zdążyła przygotować studium przedsięwzięcia, w którym elektrownia jest już uwzględniona. – Złożyliśmy ofertę miastu, teraz czekamy, aż ono przyjmie plan zaopatrywania w ciepło – informuje Tomasz Górski. Jak dodaje, elektrownia ma bardzo duże moce. To gmina musi określić, ile potrzebuje ciepła.
Czy jest szansa na ogrzewanie również innych miejscowości? – Badano to kilkanaście lat temu, mając na uwadze Wodzisław, Żory, a nawet Gliwice. Koszty budowy systemu przesyłowego byłyby jednak za duże, więc realne jest myślenie tylko o Rybniku – wyjaśniają w zakładzie. Jak dodają, można oczywiście rozważać możliwość budowy instalacji wcześniej, na bazie istniejących bloków, ale to wydaje się nieopłacalne. – To inwestowanie w majątek, który będzie wycofywany, więc nie ma większego sensu – uważają w elektrowni. Energia ze starej elektrowni pewnie będzie pewnie tańsza. Pojawia się też pytanie o ciepłe zbiorniki, które są wizytówką zakładu i pozwalają na żeglowanie nawet zimą. Czy znikną?
– Układ chłodzenia nowego bloku nie jest jeszcze określony. Wygląda na to, że sam zbiornik nie gwarantuje schłodzenia. Będzie więc potrzebna również chłodnia. Nie sądzę, by zbiornik stał się nagle zimny – uważa dyrektor ds. strategii i organizacji Elektrowni Rybnik. Elektrownia Rybnik jest największą elektrownią na Górnym Śląsku i jedną z największych elektrowni systemowych w Polsce. Może pokryć około 8 proc. zapotrzebowania Systemu Elektroenergetycznego. ER to jeden z największych pracodawców w całym regionie.

1

Komentarze

  • florek Założenia do planu zaopatrzenia w ciepło 15 października 2009 11:45Mam nadzieję, że 21 października zwycięży zdrowy rozsądek a nie polityka i Rada Miasta Rybnika pozytywnie zaopiniuje "Założenia do planu zaopatrzenia w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe Miasta Rybnika", które to uwzględnia zaopatrzenie miasta w ciepło z Elektrowni Rybnik

Dodaj komentarz