W niedzielę, 14 lutego, kolejni bandyci pobili policjanta. Tym razem w Jastrzębiu. Scenariusz był podobny do tego, co w nocy z czwartku na piątek rozegrało się w rybnickich Niedobczycach. Przestępcy zaatakowali funkcjonariusza, kiedy ten zareagował, widząc, jak trzech mężczyzn włamuje się do stojącego na parkingu samochodu. Była godz. 23.30. Funkcjonariusz, choć był po służbie, ruszył w stronę włamywaczy. Oznajmił im, że jest policjantem, a ci rzucili się na niego. Z pomocą ruszył mu przechodzień oraz mundurowi z wezwanego tymczasem patrolu. Na ich widok bandyci dali nogę, ale jeden nie zdążył, więc wpadł w ręce mundurowych. To 23-letni mieszkaniec Jastrzębia, bardzo dobrze znany policji. Był już wcześniej karany za włamania, kradzieże, bójki. Tym razem łatwo się nie wykpi, bo za napaść na funkcjonariusza, pobicie go i próbę włamania może dostać nawet 10 lat więzienia. Poturbowany funkcjonariusz ze stłuczoną głową i żebrami trafił do szpitala. Teraz policjanci szukają jego dwóch kumpli. To, jak mówią, tylko kwestia czasu.
W niedzielę, 14 lutego, kolejni bandyci pobili policjanta. Tym razem w Jastrzębiu. Scenariusz był podobny do tego, co w nocy z czwartku na piątek rozegrało się w rybnickich Niedobczycach. Przestępcy zaatakowali funkcjonariusza, kiedy ten zareagował, widząc, jak trzech mężczyzn włamuje się do stojącego na parkingu samochodu. Była godz. 23.30. Funkcjonariusz, choć był po służbie, ruszył w stronę włamywaczy. Oznajmił im, że jest policjantem, a ci rzucili się na niego. Z pomocą ruszył mu przechodzień oraz mundurowi z wezwanego tymczasem patrolu. Na ich widok bandyci dali nogę, ale jeden nie zdążył, więc wpadł w ręce mundurowych. To 23-letni mieszkaniec Jastrzębia, bardzo dobrze znany policji. Był już wcześniej karany za włamania, kradzieże, bójki. Tym razem łatwo się nie wykpi, bo za napaść na funkcjonariusza, pobicie go i próbę włamania może dostać nawet 10 lat więzienia. Poturbowany funkcjonariusz ze stłuczoną głową i żebrami trafił do szpitala. Teraz policjanci szukają jego dwóch kumpli. To, jak mówią, tylko kwestia czasu.
Komentarze