Podatki z karty
Od 1 marca mieszkańcy będą mogli płacić lokalne podatki w urzędzie miasta nie gotówką, ale posługując się kartą płatniczą. Stosowną uchwałę radni przyjęli na ostatniej sesji. Zapisano w niej, że za dzierżawę terminali do kart płatniczych zapłaci magistrat, ale prowizję od dokonywanych transakcji będą już pokrywać sami podatnicy. Wzbudziło to zastrzeżenia radnych opozycyjnej Platformy Obywatelskiej.
– Warunki są wyjątkowo niekorzystne dla podatnika. Jeszcze nie zdarzyło się, by prowizja była po mojej stronie, kiedy płaciłem kartą za książki czy paliwo na stacji bezobsługowej – mówił Piotr Kuczera, radny PO. – Dobrze pan wie, że nie ma nic za darmo. Jeśli nie płaci pan prowizji, to znaczy, że jest ona już wliczona w cenę towaru. Ja zachęcam, by dokonywał pan płatności przez internet. W mieście mamy coraz więcej komputerów – ripostował Adam Fudali, który wcześniej poinformował radnych, że zainteresowanie mieszkańców formą płatności podatków za pomocą karty jest niewielkie, coraz popularniejsze są natomiast przelewy internetowe.
Kartą będzie można płacić podatki od nieruchomości, środków transportu i rolny, a także opłaty za posiadanie psa, targowe i skarbowe. Urzędnicy z magistratu zauważają, że do dziś minister finansów nie wyraził zgody na regulowanie przy użyciu kart podatków zasilających budżet państwa, takich jak VAT, PIT czy akcyza.

Komentarze

Dodaj komentarz