Mieszkańcy bronią Augustyna Biskupa, patrona swojej ulicy / Dominik Gajda
Mieszkańcy bronią Augustyna Biskupa, patrona swojej ulicy / Dominik Gajda
Przypomnijmy, że na ostatniej sesji wiceprzewodniczący rady miasta zgłosił propozycję pozbycia się starego patrona i nadania ulicy imienia księdza doktora Augustyna Weltzla, zwanego śląskim Tacytem. Stwierdził, że pierwszy sekretarz komitetu miejskiego Polskiej Partii Robotniczej nie powinien patronować ulicy. – Dyskwalifikuje go przynależność do PPR, która realizowała w naszym kraju interesy sowieckie – powtarza rajca, z zawodu historyk, który pracuje w I Liceum Ogólnokształcącym im. Karola Miarki.
Mieszkańcy stoją murem za Augustynem Biskupem. – To był bardzo dobry człowiek. Wiem to z opowieści rodziców i dziadków, którzy go znali. Walczył w powstaniach śląskich o przyłączenie regionu do Polski i był działaczem plebiscytowym. W 1939 roku Niemcy wywieźli go do obozu koncentracyjnego, gdzie stracił zdrowie. W październiku 1945 roku rada miasta wybrała go na burmistrza. Funkcję sprawował przez zaledwie 10 dni, bo nie zatwierdził jej ówczesny wojewoda śląsko-dąbrowski Aleksander Zawadzki, który był komunistą – zaznacza Małgorzata Dubiel, szefowa Rady Dzielnicy Śródmieście. – Augustyn Biskup wstąpił do PPR tylko po to, by móc pomagać ludziom – zaznacza Urszula Kajstura.
– Skreślał z listy nazwiska osób wyznaczonych do deportacji na Wschód. Sporo ludzi zawdzięcza mu życie. Nie był ideologiem komunizmu ani karierowiczem, a tym bardziej sługusem Moskwy. Wiem to od rodziców – dodaje Marian Cimała. – Oceniamy Biskupa nie po przynależności partyjnej, ale jakim był człowiekiem – wtóruje mu Damian Magiera. Mieszkańcy przypominają, że prowadzą już trzecią batalię o utrzymanie nazwy ulicy. Dwa lata temu sprzeciwili się jej przemianowaniu. Złożyli w magistracie pismo i odpis notki biograficznej Augustyna Biskupa, którą przygotował historyk Jan Delowicz. Wtedy udało się zachować nazwę, a prezydent Waldemar Socha miał obiecać, że temat jest zamknięty raz na zawsze.
– Obecnie weryfikuję informacje o Augustynie Biskupie, prowadząc kwerendę w Archiwum Państwowym w Katowicach. Dotąd nie widziałem dokumentów, z których wynikałoby, że patron ulicy był powstańcem śląskim i miał jakieś zasługi. Na razie nie mogę odnieść się do biogramu, który przygotował Jan Delowicz. Chcę to zrobić na spotkaniu z mieszkańcami w środę 17 marca. To, że ktoś był dobrym człowiekiem, nie oznacza, że ma patronować ulicy. Dobrych ludzi jest wielu, a patronami powinny zostawać naprawdę wybitne postaci – odpowiada Dariusz Domański. Przypomnijmy, iż na ostatniej sesji ogromne kontrowersje wzbudziła propozycja przemianowania alei Armii Ludowej na aleję Zjednoczonej Europy. W końcu jednak samorządowcy przyjęli ją większością głosów.

Augustyn Biskup uratował życie wielu ludziom. Skreślał nazwiska żorzan z listy przeznaczonych do wywózki na Wschód – mówią mieszkańcy
12

Komentarze

  • Antek Francek mo trocha recht 25 marca 2010 08:32Ale tysz pyskuje pieron
  • Francek Biskupa 24 marca 2010 19:35Najwiecej pyskuja haziaje co mieszkają w blokach wybudowanych przez komunistę Gierka , co kończyli komunistyczne szkoły , a przyszli do Żor w jednych potarganych gaciach.Jak by nie ci opluwani komunisci dalej mieszkali by gdzieś w podkieleckiej wsi i robili na pańskim.A jak szukocie ruskich to przejedżcie sie po szczejkowickich lasach , tam jeszcze sa ich groby.
  • woźny z salki katechetycznej komuchy ze starego miasta 24 marca 2010 15:15teraz możecie se powybrzydzać w nazwach ulic. Już by wam towarzysz I sekretarz Augustyn pokazał swoją demokrację. A jakby który podskoczył, to z listy by nie wykreślił i paszli won do ruskich kopalń pomóc.
  • Gustlik pancerniak dobrzy ludzie z PPR-u 24 marca 2010 14:44(...) Augustyn Biskup wstąpił do PPR tylko po to, by móc pomagać ludziom – zaznacza Urszula Kajstura.... No całe szczęście że mój dziadek raczej nie chciał pomagać ludziom, bo jeszcze by wstąpił do PPR, Uff Ludzie jacy wy jesteście naiwni !!!
  • to norma drobione życorysy PPR-owców 24 marca 2010 14:03są niewiele warte nawet jakby ich autorem był pan Deloicz. Liczą się fakty historyczne i kto jakiemu Panu służył. Biskup służył Stalinowi. Czy wasi dziadkowie lub babcie nie wspominali o dobrych ludziach z NSDAP, którzy służyli Hitlerowi tylko po to żeby raz skreślić jakiegoś znajomego z listy do Dachau ?
  • Yorguś Keta Wstyd tylko pan miastu przynosi panie Domański!!!!!! 20 marca 2010 17:45To nie pierwszy już taki pseudo historyczny,a zarazem żałosny wybryk tego "pana od historii".Czegóż to ludzie nie wymyślą,żeby tylko znaleźć się w centrum uwagi.Pan Domański najwyraźniej zachłysnął się stanowiskiem piastowanym w Radzie Miasta,potwierdzając swoim działaniem,że każdy awansuje do poziomu własnej niekompetencji.Mam nadzieję,że i tym razem zwycięży zdrowy rozsądek włodarzy naszego miasta,no i słuszne racje mieszkańców ul.Augustyna Biskupa,a nie pozbawione racjonalnych podstaw "widzi-mu-tam się" pana vice przewodniczącego Rady Miasta.
  • neo ulica biskupa 20 marca 2010 12:00wydaje się,że Pana Domanskiego ktoś podpuszcza,ostatnie spotkanie w salce przykoscielnej daje dużo do myślenia,niech czarni modlą się o przebaczenie,a Pan prezydent niech się rozliczy, bo to już koniec jego kariery.(w jednej walizce przyjechał do Żor)
  • filomen Domański 19 marca 2010 20:58Gacie niech se zmieni ten Domański ,a nie nasze ulice.
  • student III roku Nauczycielu....Dariuszu D. 18 marca 2010 19:41Gdybyś tak nas porządnie uczył...jak napierda....lasz jadem pseudohistorycznym, to wielu z nas zdałoby maturę z historii, ale sami też potrafiliśmy się nauczyć.....i nie mamy ci za co dziękować!!!
  • Dariusz Domański Domański 18 marca 2010 18:49Mam od pewnego czasu chęć napisania artykułu na temat osiągnięć ludzi którzy przyjechali do miasta spoza Żor i mieszkańców osiedli abyście panowie zobaczyli wielki pozytywny wkład w kulturę i historię Żor. Oni wykonali wielką robote dla naszego miasta. Może przyszedł czas aby to wreszcie zauważyć. Pozdrawiam.
  • julek ul.A.Biskupa 18 marca 2010 13:35kto upoważnił historyka a zarazem radnego miasta Żory do opisywania takich bzdur tak samo dotyczy Pana Delowicza.Panowie wracajcie do swoich stron i opisujcie bajki w zacofanych terenach,a wio!
  • jan ulica 18 marca 2010 09:18Niezłego nauczyciela macie w tym liceum.Popaprane pomysły to jego domena.Mam nadzieję , że wyborcy w najbliższych wyborach pokażą mu srodkowy palec w górę.

Dodaj komentarz