Fałszywi kominiarze
Rzecz powtarza się co roku. Do drzwi mieszkań i domów pukają osoby w stroju kominiarza i oferują kupno kartek świątecznych oraz kalendarzy. Zaznaczają, że wydawcą są działające w mieście dwa zakłady kominiarskie. Sęk w tym, że prawdziwi kominiarze nie potwierdzają tej informacji.
– Rzeczywiście, niedawno były takie zdarzenia. Najgorsze jest to, że osoby te powołują się na zakłady kominiarskie, a my nie mamy z tym nic wspólnego. To zwykłe naciąganie ludzi. Drukujemy kalendarze okazjonalnie, ale rozdajemy je bezpłatnie, i to tylko podczas kontroli przewodów kominowych – mówi Piotr Wranik, właściciel zakładu kominiarskiego w Raciborzu. Policja na razie nie zatrzymała żadnego fałszywego kominiarza. Stróże prawa twierdzą, że wcale nie odebrali zgłoszenia o takim procederze.

Komentarze

Dodaj komentarz