W sobotę, w godzinach popołudniowych, żorscy policjanci zostali powiadomieni o głośnej kłótni w jednym z mieszkań. Na miejscu okazało się, że w malutkim lokalu dorośli domownicy urządzili sobie libację alkoholową. Finał alkoholowej biesiady był opłakany - rodzice chłopczyka najpierw wdali się w kłótnię, a potem doszło między nimi do rękoczynów.
23-letnia matka i 34-letni ojciec dziecka byli kompletnie pijani. W ich organizmach stwierdzono po 2,5 promila alkoholu. Po bijatyce wymagali pomocy medycznej. Ich synkowi na szczęście nic się nie stało. Wkrótce trafił pod opiekę babci, która zobowiązała się zatroszczyć o dziecko do czasu, gdy nieodpowiedzialni opiekunowie wytrzeźwieją. Za swój wyskok rodzice będą musieli wytłumaczyć się niebawem przed sądem rodzinnym. Jeśli okaże się, że narazili swojego synka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia, odpowiedzą karnie za przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5.
Komentarze