Teologia Śląska


Książka jest ciekawa przede wszystkim dlatego, że w rozmowach z dziennikarzami, ale także z Kazimierzem Kutzem, ksiądz Szymik nie stroni od żadnego tematu. Z tą samą szczerością, co o narodzinach swojego powołania, mówi o istocie celibatu, stosunku do współczesnej cywilizacji, autorytetach moralnych i intelektualnych czy wreszcie o swej twórczości poetyckiej. Z każdego wywiadu przebija ogromne przywiązanie do tradycji i kultury śląskiej, a także wyniesionych z domu rodzinnego wartości. Stąd w drugiej części tytułu zaznaczył: „Akropol z hołdy, czyli teologia Śląska”. To ostatnie pojęcie w jednym z wywiadów wyjaśnia w sposób następujący: „Teologia Śląska jest rozumieniem fenomenu Śląska w perspektywie »teo-logicznej«. To znaczy w logice Bożej, w świetle i perspektywie chrześcijańskiej nauki o Bogu, która to nauka jest najjaśniejszym światłem i najwłaściwszą perspektywą dla nauki o człowieku. Jestem o tym głęboko przekonany jako chrześcijanin, teolog i kapłan. I jako Ślązak, syn ziemi ochrzczonej od przeszło tysiąca lat”.Dodatkową atrakcją „Akropolu z hołdy” jest piękna przedmowa pióra profesora Jana Miodka. Ten znany językoznawca, podobnie jak ks. Szymik rodowity Ślązak, już w pierwszych zdaniach akcentuje swoje duchowe pokrewieństwo z pszowskim poetą w sutannie. Wzruszające jest jego wyznanie osobistego związku uczuciowego z osobą i dziełem naukowym, a także poetyckim pszowskiego teologa: „Wyznam więc na koniec, że obcowanie ze światem myśli i przeżyć ks. Jerzego Szymika przywraca wiarę, nadzieję i miłość. Czuję się po ludzku szczęśliwy, że mogłem takie słowa wypowiedzieć. Jestem też dumny, że z pszowskiej ziemi Matki Bożej Uśmiechniętej, a więc rodzinnej śląskiej ziemi, wyszedł w świat ksiądz taki po śląsku zwykły, a przecież niezwykły”.Ks. Jerzy Szymik: „Akropol z hołdy, czyli teologia Śląska”, Księgarnia św. Jacka, Katowice 2002.

Komentarze

Dodaj komentarz