3 sierpnia około godz. 19.30 w Rybniku, w autobusie komunikacji miejskiej zapaliła się komora silnika. Do niecodziennego pożaru doszło na ul. Energetyków, w autobusie marki mercedes, jadącym w stronę szpitala w Orzepowicach.
Nikomu nic się nie stało bo gdy kierowca zauważył dym, zatrzymał autobus i otworzył drzwi tak, że pasażerowie względnie spokojnie opuścili jego wnętrze. Kierowca sam próbował gasić ogień z pomocą gaśnicy, ale sytuację opanowali dopiero przybyli na miejsce strażacy.
Straty wyceniono wstępnie na 10 tys. zł.
Komentarze