Taksówkarze drżą o pracę
Radni, nie bacząc na protesty, zdecydowali, że w przyszłym roku urząd będzie mógł wydać o 10 taksówkarskich licencji więcej.
Firma Radio Taxi domagała się utrzymania liczby licencji na dotychczasowym poziomie. Jej zdaniem emeryci, renciści oraz dorabiający w tym fachu zabierają chleb tym, dla których jest to jedyne źródło utrzymania. – W Polsce wielu młodych nie ma pracy, a licencję taksówkarza otrzymują renciści albo emerytowani górnicy czy policjanci, który mają z czego żyć. My nie jesteśmy w stanie z nimi konkurować – zżyma się prezes Radio Taxi, największej firmy taksówkowej w Raciborzu. Jak dodaje, najstarsi taksówkarze na pół etatu skończyli 80 lat.
– Jakimś dziwnym trafem wszyscy przechodzą badania lekarskie, choć niektórzy są po zawale, więc stwarzają zagrożenie na drodze. Młodzi wyjeżdżają na Zachód za chlebem, a emeryci i renciści dorabiają do wysokiego uposażenia. Niedługo tylko im będzie opłacało się jeżdżenie taksówką – żali się szef firmy. Radio Taxi oprotestowało za pośrednictwem Zrzeszenia Transportu Prywatnego w Katowicach projekt zwiększenia liczby licencji o 10. W zeszłą środę jednak radni jednogłośnie przyjęli stosowną uchwałę. Będzie ona obowiązywała od przyszłego roku. Obecnie w mieście jest 69 licencji. Nie wszystkie są wykorzystane. Na ten roku radni zwiększyli limit o 10, ale wydano tylko jedną, bo nie było więcej chętnych.
– Konkurencja to dobra rzecz. Mam trzy taksówki i zatrudniam dwóch kierowców. Żaden nie jest emerytem ani rencistą. My jesteśmy jednak w lepszej sytuacji niż inne korporacje. Od 1983 roku współpracujemy z firmą, świadczącą usługi przewozowe, więc nie odczuwamy kryzysu. Wiem jednak, że inni taksówkarze ledwie wiążą koniec z końcem – przyznaje Antoni Myszakowski, szef firmy Halo Taxi. Co na to wszystko magistrat? Dorota Fleszer, szefowa wydziału spraw obywatelskich, wyjaśnia krótko, że jeśli wnioskodawca spełni ustawowe wymogi (musi mieć uprawnienia do prowadzenia samochodu, odpowiedni stan zdrowia, ukończone specjalistyczne szkolenie, nie może być karany za określone przestępstwa, auto powinno być właściwie oznakowane i wyposażone), nie można odmówić mu licencji.
Warto dodać, że kiedyś w zawodzie nie mogły pracować osoby, które są już zatrudnione na etacie w innej branży. Obecnie taksówkarzem może zostać każdy.
1

Komentarze

  • Eterno Vagabundo Ekonomiczna prawidłowość. 11 października 2010 01:12 Gdzie konkurencja jest monstrualna, Tam płaca zawsze jest minimalna. A jak się ciągle pomniejsza płaca, Z czasem pracować się nie opłaca.

Dodaj komentarz