Poseł Grzegorz Janik, kandydat PiS-u na prezydenta Rybnika zrezygnował dziś z ubiegania się o ten urząd. Chwilę potem swego poparcia udzielił urzędującemu prezydentowi Adamowi Fudalemu. W czasie konferencji prasowej przekonywał, że to efekt dobrych doświadczeń z koalicyjnej współpracy w mieście radnych PiS-u z prezydenckim BSR-em. Podkreślił też, że w tym przypadku dla rybnickiego PiS-u dobro miasta było ważniejsze od interesu partyjnego.
Swoją konferencję prasową zwołał też dziś Józef Makosz, pierwszy prezydent Rybnika po reaktywowaniu samorządu lokalnego. Zdecydowanie skrytykował on poczynania swego następcy Adama Fudalego i poparł dwóch kandydatów na raz - Marka Krząkałę z PO i Marka Jędrośkę, kandydata Samorządnego Rybnika 2010.
- To młodzi ludzie, którzy mogą zatrzymać to dziadostwo - mówił. Adama Fudalego skrytykował m.in. za zadłużanie miasta i złe nim zarządzanie. - Nie może być dłużej prezydentem bo wszystko co zrobił trzeba wywrócić do góry nogami. A jeśli nim zostanie tym gorzej dla niego - mówił Józef Makosz.
Wszystko wskazuje na to, że czwartym do wyborczego brydża będzie 70-letni Rudolf Kołodziejczyk z Ruchu Autonomii Śląska. Wbrew wcześniejszym na wystawienie swoich kandydatów na prezydenta nie zdecydowały się dwa lewicowe sztaby. Komitety wyborcze kandydatów na prezydenta Rybnika mogą zgłaszać już tylko do środy, 27 października, do godziny 24.
Więcej informacji w jutrzejszym wydaniu "Nowin".
Komentarze