Rogi sygnalistów Echa Pszczyny grzmiały zarówno w kościele, jak i podczas uroczystości oficjalnych / eg-p
Rogi sygnalistów Echa Pszczyny grzmiały zarówno w kościele, jak i podczas uroczystości oficjalnych / eg-p

Koło Łowieckie „Remiza” w Pawłowicach skończyło 60 lat. Obchody jubileuszu zaczęła msza święta w kościele pw. św. Jana Chrzciciela, którą odprawił ksiądz biskup Gerard Bernacki w asyście trzech proboszczów. – Wy, myśliwi, troszcząc się o nasze lasy i o to, co one w sobie kryją, w szczególny sposób współpracujecie z Panem Bogiem, który nakazał człowiekowi czynić sobie tę ziemię poddaną, o czym poucza Księga Rodzaju – mówił kapłan w homilii.
Część oficjalna odbyła się w restauracji Koniczynka, gdzie najpierw krótko przypomniano historię koła, która zaczęła się na zapleczu nieistniejącego już baru Żorzanka w Żorach. 10 czerwca 1950 roku spotkało się tam 21 pasjonatów myślistwa. Przewodził im doktor Stefan Łytkowski, który z racji zaangażowania na rzecz lecznictwa ma dziś w mieście swoją ulicę. Wypada dodać, że początkowo koło miało w nazwie Żory, to miasto też było jego siedzibą. Liczne reorganizacje i spory o obwody łowieckie, jakich nie brakowało także po przemianach w 1989 roku, zaskutkowały zarówno zupełną zmianą terenu, jak i nazwy koła oraz jego siedziby. Dziś Remiza gospodaruje na około 4 tys. ha gruntów polnych i leśnych, które leżą w granicach Jastrzębia, Pawłowic, Zebrzydowic i Strumienia, a za głównego opiekuna ze strony Lasów Państwowych ma Nadleśnictwo Kobiór. Przypomniał o tym prezes Piotr Piersiak, który sprawuje tę funkcję nieprzerwanie od 1989 roku.
– W ciągu tych 60 lat przez koło przewinęło się 148 myśliwych. Jedni byli z nami przez chwilę, inni przez całe dorosłe życie. Nasz nestor to Stanisław Kubiak, syn współzałożyciela Adama, który jest myśliwym już od 58 lat, i to dotrzymującym kroku znacznie młodszym kolegom – mówił prezes. Potem Jan Suchorończak, wiceprezes Naczelnej Rady Łowieckiej i prezes Okręgowej Rady Łowieckiej w Katowicach, wręczył srebrne medale „Zasłużony dla łowiectwa śląskiego” siedmiu członkom Remizy. To Paweł Gajdzik, Eugeniusz Foltyn, Mirosław Kuźmiak, Włodzimierz Jewusiak, Józef Drzyzga, Franciszek Niezgoda i Franciszek Dziendziel. Ceremonię uświetnił zespół sygnalistów Echo Pszczyny, a ubarwił wykład dr Barbary Marcol z Uniwersytetu Śląskiego na temat łowieckich zwyczajów.
Na terenie Okręgu Katowickiego PZŁ działa około 100 kół łowieckich. Remiza jest jednym z nich, a skupia się nie tyle na polowaniach, co na hodowli. Mało kto wie, że to dzięki wysiłkom myśliwych w regionie widać bażanty, znowu, i to coraz częściej można też zobaczyć zajęcze tropy. – Polowanie ma być ostatnim akordem gospodarki łowieckiej, i to wcale nie najważniejszym. I to jest nasz cel na kolejne 60 lat – podsumował prezes.

Komentarze

Dodaj komentarz