Krzysztof Niewolski, sztygar kopalni Rydułtowy, z synem Piotrusiem / Iza Salamon
Krzysztof Niewolski, sztygar kopalni Rydułtowy, z synem Piotrusiem / Iza Salamon

Wręczenie odbędzie się o godz. 13, w siedzibie Wyższego Urzędu Górniczego przy ulicy Poniatowskiego w Katowicach.

- Postanowiliśmy wyróżniać tych górników, którym należy się pokłon za hart ducha, i wzorowe zachowanie w ekstremalnych sytuacjach zawodowych - mówi o nagrodzie "Dzielny Górnik" Piotr Litwa, prezes WUG.

Jest to już czwarta edycja tej nagrody. - Tym razem elitarne grono "Dzielnych Górników" powiększy się m.in. o przedstawiciela KWB Turów, który uratował 70 osób podczas sierpniowej akcji powodziowej oraz dwóch pracowników kopalni Rydułtowy - Anna, należącej do Kompanii Węglowej, którzy w październiku zasłynęli dostarczeniem sprężonego powietrza zasypanym w zawalisku kolegom - poinformowała nas Jolanta Talarczyk, rzeczniczka prasowa WUG-u.

Krzysztof Niewolski mieszka wraz z rodziną w wodzisławskiej dzielnicy Wilchwy. Ukończył studia na Politechnice Śląskiej, na kierunku eksploatacja złóż. W kopalni pracuje od pięciu lat. 21 października, około godz. 22.30 był akurat w pobliżu, kiedy doszło do wypadku w drążonym chodniku. Zginął wtedy 46-letni górnik, a trzech innych zostało rannych.

- Pierwszy raz coś takiego przeżyłem, mam nadzieję, że ostatni. Wtedy nie było czasu na zastanawianie się, w pierwszym odruchu od razu pośpieszyliśmy z pomocą - mówi sztygar Niewolski. Żona Aleksandra zajmuje się domem. Mają troje dzieci, dwóch synów i jedną córeczkę.

Komentarze

Dodaj komentarz