Zamkną szkołę w Sudole
Miasto zamknie szkołę podstawową w Sudole. To najmniejsza placówka na terenie miasta. Liczy zaledwie 23 uczniów, którzy chodzą do trzech oddziałów.
– Nie jesteśmy w stanie zapewnić tu dzieciom właściwych warunków do edukacji. Oddziały są łączone, a w przyszłym roku nie będzie klasy pierwszej. Poza tym utrzymywanie szkoły jest nieekonomiczne. Rocznie kosztuje nas to 440 tys. zł – argumentuje prezydent Mirosław Lenk.
Ostateczną decyzję podejmie rada miasta na sesji w lutym. Placówka przestałaby istnieć od września, a uczniowie trafiliby do szkoły w oddalonej o kilometr dzielnicy Studzienna lub Szkoły Podstawowej nr 18 w centrum Raciborza.
Mieszkańcy Sudoła woleliby, by ich szkoła działała dalej. Mają do niej sentyment. Argumentują, że w małych klasach dzieci lepiej przyswajają wiedzę. Wspiera ich w tym opozycyjny radny Ryszard Frączek. – Szkoła pełni tu funkcję centrum kulturowego. Jej likwidacja spowoduje zamieranie dzielnicy. Dobrym rozwiązaniem byłoby przejęcie i prowadzenie placówki przez stowarzyszenie rodziców. Tak zrobili mieszkańcy sołectwa Gamów w gminie Rudnik. Nie można podejmować tak ważnych decyzji tylko z powodu braku pieniędzy – zaznacza rajca.

Komentarze

Dodaj komentarz