Odra chce iść śladami Warty Poznań i na stanowisko prezesa powołać ładną dziewczynę. Najlepiej, by miała wykształcenie prawnicze, a za sobą udaną karierę modelki. Taki pomysł rzucił Dariusz Kozielski, dotychczasowy sternik spółki, a obecnie członek jej zarządu.
Jako przykład podał to, co zimą wydarzyło się w Poznaniu. Prezesem Warty została Izabella Łukomska-Pyżalska, która kiedyś była modelką „Playboya” i innych męskich magazynów. W dorobku ma również epizodyczne role filmowe, w których eksponowała swoje kształty. Teraz Łukomska jest właścicielką jednej z poznańskich firm deweloperskich. Kiedy zdecydowała się objąć fotel prezesa Warty, o pierwszoligowym klubie piłkarskim od razu zrobiło się głośno. – Warta na tym wyborze wyszła bardzo dobrze, przynajmniej medialnie. Temat nowej prezes klubu stał się topowy nie tylko w polskich mediach. Klubem zainteresowano się nagle też w innych krajach. My również szukamy młodej prawniczki do roli prezesa. Jak trzeba będzie, ogłosimy casting i wybierzemy jakąś ładną dziewczynę. Chcemy przebić pod tym względem Wartę Poznań – mówi z uśmiechem Dariusz Kozielski.
Po ostatnich przetasowaniach we władzach Odry w dwuosobowym zarządzie obok Kozielskiego znalazł się Czech Marek Zdrahal. Żaden z nich nie chce jednak być prezesem. Poszukiwania zaczęto więc w gronie ładnych dziewczyn.
Komentarze