Zabytkowy kłos pożądania
Poseł Henryk Siedlaczek walczy o zwrot dla ziemi raciborskiej XVIII-wiecznego obrazu „Kłos zboża”, który teraz zdobi biuro Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa w Opolu.
Poprosił nawet o interwencję ministra kultury, wspierając tym samym wspólną inicjatywę muzeum w Raciborzu i gminy Krzyżanowice. Resort odpowiedział, że już w 2008 roku podjęto rozmowy dotyczące przekazania dzieła. Skończyło się chyba na dobrych chęciach, bo „Kłos zboża” wciąż znajduje się w Opolu. – Obraz jest bezcenny dla mieszkańców ziemi raciborskiej, a szczególnie Tworkowa i gminy Krzyżanowice. Przedstawia bowiem pęd pszenicy wyhodowanej w 1720 roku właśnie w Tworkowie, z którego wyrastają 83 kłosy, a w każdym z nich doliczono się 50, 60 ziaren. Powinien zostać wyeksponowany w raciborskim muzeum, by każdy mógł obejrzeć to niezwykłe dzieło pokazujące ową osobliwość przyrodniczą – argumentuje parlamentarzysta mieszkający w Rudach.
Nie wiadomo, kto jest autorem malowidła i na czyje powstało ono zamówienie. W artykule „Kłos zboża. Zabytkowy przedmiot pożądania” opublikowanym dwa lata temu w „Krzyżanowickich Gminnych Wieściach”, czytamy jednakże, że przez blisko 300 lat obraz wisiał w dużej sali tworkowskiego zamku, obok innych dzieł, m.in. portretów Zofii Eleonory baronówny Reiswitz i jej męża Otto von Bodenhausena pędzla Gottfriede Hervetha, jak również wizerunku króla Wilhelma II. Prawdopodobnie po pożarze zamku w 1931 roku trafił do położonej obok niego stylowej drewnianej willi. Ostatnimi właścicielami posiadłości owej była rodzina Saurma-Jeltsch. Po wojnie natomiast malowidło odnalazło się w biurze dyrektora PGR-u w hotelu robotniczym, który stanął na miejscu spalonej willi.
W 2000 roku „Kłos zboża” wystawiono na boisku podczas dożynek. Trzy lata później zabrał go do renowacji przedstawiciel Agencji Nieruchomości Rolnych i mimo interwencji posła obraz już nie wrócił do Tworkowa. Urzędnicy opolskiego oddziału ANR tłumaczą, że przez lata był zapomniany i niszczał. Teraz jest pod dobrą opieką. Poseł Siedlaczek zapewnia, że nie spocznie, dopóki obraz nie wróci do prawowitego właściciela.

Komentarze

Dodaj komentarz