Krzysztof Zielonka wraz ze swoimi uczniami.  / Archiwum
Krzysztof Zielonka wraz ze swoimi uczniami. / Archiwum

Jak zapamiętałem Wielką Sobotę z dzieciństwa? Kiedy byłem mały, to w ten dzień razem z rodzeństwem przygotowywałem zajączki i jajka z masy marcepanowej. Robiliśmy ją z zaparzonej mąki ziemniaczanej, aromatu migdałowego i dużej ilości cukru pudru – wspomina Krzysztof Zielonka, nauczyciel przedmiotów gastronomicznych w Zespole Szkół Ekonomicznych w Wodzisławiu. Jajka i zajączki dekorował kolorowymi cukierkami i polewą lub kakao.
Dzisiaj Czytelnikom "Nowin" poleca kilka wielkanocnych specjałów.  – To np. babka drożdżowa z bakaliami pieczona w tradycyjnej formie z kominkiem w lukrze czekoladowym lub cytrynowym i posypana skórką pomarańczową. Piekę zazwyczaj kilka małych jako podarunki oraz na święconkę do koszyczka w Wielką Sobotę – mówi Krzysztof Zielonka.
Na wielkanocnym stole nie może także zabraknąć baranka z ciasta drożdżowego w lukrze i z chorągiewką, na której widnieje krzyż jako symbol Zmartwychwstania. – Ten wypiek powinien stać na naszym stole przez całe święta – dodaje wodzisławski nauczyciel.
Poleca także kroszonki tradycyjnie barwione w łupinach z cebuli i drapane nożykami oraz kolorowymi farbami, dekorowane woskiem. – Zazwyczaj wykonuje się je w niedzielne wielkanocne popołudnie wraz z całą rodziną, aby była ich dość na poniedziałek, a głównie dekorują panie – opisuje świąteczne zwyczaje Krzysztof Zielonka.
Na tradycyjne śniadanie wielkanocne w jego domu składają się jaja gotowane, szynka wędzona (samodzielnie peklowana przez 3-4 dni i wędzona minimum 12 godzin w domowym wędzarniku na drewnie śliwkowym, baleron i boczek, gotowana biała kiełbasa z chrzanem, gotowane winerki cielęce, sos czosnkowy, sos szczypiorkowy, nowalijki (rzodkiewka, sałata, pomidor, szczypiorek),chleb, kawa rozpuszczalna parzona mlekiem lub zbożowa, pasta jajeczna oraz sos tatarski.
A jakie ciasta i ciasteczka na niedzielę? Mazurek wielkanocny, ule z adwokatem dla dorosłych lub ule z kremem toffi dla dzieci, keks, strucla drożdżowa z marmoladą i bakaliami, sernik i obowiązkowo kołocz z serem, makiem i jabłkami.
Świąteczny obiad powinien być tradycyjny śląski, czyli rosół z makaronem i rolada wołowa, kluski z sosem, modra kapusta, może być także gęś lub kaczka oraz królik pieczony, buraczki z jabłkiem i czarne kluski.
W czasie świąt wielkanocnych podaje się także jaskółcze gniazda (kotlet mielony z gotowanym całym jajem w środku), sałatkę jarzynową, grzane kiełbasy, gotowaną szynkę na ciepło, schab pieczony ze śliwkami lub morelami, rosół z kluseczkami wątrobowymi lub lanym ciastem, koguta pieczonego lub duszonego, pieczeń wołową lub wieprzową, wieniec wielkanocny z ciasta drożdżowego posypany makiem, zajączki z ciasta drożdżowego (obecnie wypierane przez czekoladowe) oraz murzyna – ciasto drożdżowe z kiełbasą śląską w środku. Tak więc wesołych i smakowitych świąt!

Komentarze

Dodaj komentarz