Leszek Wyka  / RSS Nasze Miasto
Leszek Wyka / RSS Nasze Miasto


Właśnie z końcem 2010 roku obchodził 30-lecie pracy zawodowej, z którego ogromną większość poświęcił raciborskiej kulturze, najpierw jako instruktor RDK, potem dyrektor DK Strzecha (1993-2001), Raciborskiego Centrum Kultury (2001-2008), wreszcie pracownik szeregowy RCK, aż do dnia wyrzucenia z pracy przed niespełna rokiem. Leszek mocno angażował się w działalność społeczną i obywatelską, jawnie bronił swoich racji, choć był człowiekiem łagodnym i ufającym ludziom. Był radnym powiatowym IV obecnej kadencji z ramienia RSS Nasze Miasto – wspominają zmarłego przyjaciele.

„Trudno z miłości się podnieść, a jeszcze ciężej od złych nowin” – śpiewał poeta. Wieść o niespodziewanej śmierci Leszka przygniotła nas boleśnie i z tym bólem i z tym ciężarem mamy żyć, by dać świadectwo Jego skierowanemu na innych życiu i losowi animatora kultury w naszych niełatwych czasach. Nam jest strasznie żal, nam jest bardzo wstyd za to, co dotknęło Leszka w Raciborzu w ostatnich trzech latach jego pracy zawodowej. Podporą niech będą nam wartości, które i on wyznawał. Leszku! Zostajesz z nami! – piszą członkowie RSS Nasze Miasto.

1

Komentarze

  • franz śmierć 26 kwietnia 2011 17:19To nie jest informacja.Właściwie co sie stało ? Spadł ze schodów czy sie powiesił ?

Dodaj komentarz