- Kontrolerzy zalecili całkowite wyburzenie wszystkich ścian w ośrodku oraz postawienie ich na nowo - powiedziała przedstawicielka ZOZ-u Pilchowice Ilona Urbańczyk. Aby ośrodek mógł normalnie funkcjonować i dalej przyjmować pacjentów, zgodnie z pokontrolnymi zaleceniami muszą zostać przebudowane gabinety lekarzy POZ, gabinet zabiegowy i pielęgniarski, korytarze i toalety. Dodatkowo, by sprostać normom dostosowania budynku pod względem funkcjonalności dla osób niepełnosprawnych, konieczne jest zamontowanie windy bądź wybudowanie schodołazu. Niezbędne jest także wyposażenie każdego gabinetu w ciągi wodne. Koszt przygotowania projektu remontu wyniósł ponad 200 000 zł. Poszły na to środki w 50 proc. z budżetu ZOZ-u Pilchowice, natomiast drugą połowę dołożyła gmina.- Nie ukrywam, że w tym momencie liczymy na dalszą pomoc ze strony gminy Pilchowice. Mam nadzieję, że i tym razem pan wójt nam nie odmówi - powiedziała Ilona Urbańczyk. - W związku z tym, że budżet zakładu jest w tym roku niższy o 30 proc., poczynione zostały już pewne oszczędności z naszej strony. Zawiesiliśmy premie pracownikom, dodatek za wysługę lat, i to łącznie z dyrektorem ZOZ-u.- Ośrodek trzeba przystosować. Poszukamy funduszy, które mogłyby być wykorzystane na remont. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku rozpoczniemy modernizację, a remont zakończymy w roku przyszłym, żeby spełnić narzucone przez sanepid warunki - uspokaja wójt Wilhelm Krywalski. - Powiem krótko - ZOZ nie ma pieniędzy, ale funkcjonuje.Ustalenia dotyczące przyszłości ośrodka zdrowia na Wilczy zakładają przeprowadzenie remontu w dwóch etapach. W pierwszej kolejności odremontowana zostałaby centralna część (znajdująca się nad ochotniczą strażą pożarną) wszystkich gabinetów. Natomiast w drugim etapie przeprowadzone byłyby prace związane z przebudową klatki schodowej i WC. Ponieważ montaż i utrzymanie windy pociągnąłby za sobą potężne środki, dla osób niepełnosprawnych wybudowany zostanie schodołaz. Jako że czas nagli, projekt planowanego remontu został przedstawiony na ostatniej sesji rady gminy. Teraz trzeba już tylko poczekać do następnego spotkania rajców i podjęcia przez nich decyzji co do słuszności i zasadności przeprowadzenia remontu placówki.
Komentarze