Ukradł statuetki Mieszka


– Brak statuetek stwierdziliśmy niedługo przed kolejną edycją gali Mieszka. Nikt nie przyznał się do winy. 18 stycznia nagany dostali pracownicy, którzy zajmowali się przewozem i zabezpieczeniem statuetek, w tym woźny. Na uroczystość musieliśmy kupić nowe statuetki. Woźny pracował u nas do końca stycznia, bo miał umowę na czas określony. Policyjne śledztwo doprowadziło do wykrycia sprawcy – mówi Karolina Kunicka, rzecznik prasowa powiatu. Mężczyzna przyznał się do winy i chciał poddać się karze, zaproponował rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. – Nie zgodził się na to sąd, który uznał, że przestępstwo jest zbyt poważne i delikwent stanie przed obliczem Temidy. Zobowiązał się naprawić szkody. Grozi mu do 10 lat więzienia – zaznacza Danuta Kozakiewicz, prokurator rejonowa w Raciborzu.

Komentarze

Dodaj komentarz