Nabożeństwo w kościele ewangelickim odprawiają (od lewej): ksiądz pułkownik
Zbigniew Kowalczyk, biskup Tadeusz Szurman i ksiądz proboszcz Mirosław Sikora / Parafia ewangelicko-augsburska
Nabożeństwo w kościele ewangelickim odprawiają (od lewej): ksiądz pułkownik Zbigniew Kowalczyk, biskup Tadeusz Szurman i ksiądz proboszcz Mirosław Sikora / Parafia ewangelicko-augsburska

Parafia liczy blisko 500 osób, a obejmuje także wiernych z Raciborza i gminy Ściborzyce na Opolszczyźnie.
Licząca blisko 500 wiernych parafia ewangelicko-augsburska obchodzi w tym roku 220-lecie poświęcenia swojego kościoła pw. Apostołów Piotra i Pawła przy ulicy Miejskiej. W uroczystościach z tej okazji wzięli udział m.in. biskup Tadeusz Szurman, zwierzchnik diecezji katowickiej, ksiądz pułkownik Zbigniew Kowalczyk, poprzedni proboszcz, ksiądz dziekan Karol Matera, proboszcz parafii rzymskokatolickiej pw. św. Jadwigi Śląskiej, oraz prezydent Adam Fudali. Biskup Szurman podkreślił znaczenie budowania przez kolejne pokolenia ludzkiej wspólnoty w oparciu o naukę Jezusa Chrystusa. Ksiądz dziekan Matera przekazał życzenia od katolików. Warto w tym miejscu wspomnieć, że współpraca ekumeniczna obu parafii trwa już ćwierć wieku.
Do wspólnoty ewangelicko-augsburskiej skupionej wokół rybnickiego kościoła należą również osoby z Raciborza i gminy Ściborzyce na Opolszczyźnie. Jak mówi ksiądz proboszcz Mirosław Sikora, kierujący parafią od dziewięciu lat, nabożeństwa odbywają się o godz. 9.30 w każdą niedzielę oraz w święta roku kościelnego. Najważniejsze święta to: Boże Narodzenie, Wielkanoc i Wielki Piątek, Nadania Imienia Jezus, Epifanii, Wniebowstąpienia Pańskiego, Zesłania Ducha Świętego i powstania Kościoła chrześcijańskiego czy Reformacji, którego nie ma w Kościele katolickim. Wierni angażują się w życie wspólnoty, pomagają utrzymać w należytym stanie cmentarz przy ulicy Rudzkiej oraz sprzątają kościół i plebanię.
W parafii działają grupy młodzieżowe. Na spotkaniach rozważa się Pismo Święte, ogląda filmy o tematyce biblijnej i sprawach współczesnego świata. Młodzież przygotowuje sztuki teatralne, które następnie prezentuje w parafii. Odwiedza również wspólnoty ewangelickie w sąsiednich miastach. Grupę skupiającą 25 pań prowadzi Henrietta Front-Sikora, żona pastora. – Kobiety wraz z kuratorem, czyli szefem rady parafialnej, którym jest Marian Kwiatoń, odwiedzają osoby samotne i chore. Udzielają im wsparcia duchowego i materialnego – zaznacza ksiądz Sikora. Działalność ekumeniczna polega na tym, że wspólnie z katolikami odwiedzają parafie rzymskokatolicką i ewangelicką w jednej z miejscowości na terenie Hesji.
Historia parafii zaczęła się w drugiej połowie XVIII wieku. Wśród osób, które zostały inwalidami na skutek wojen śląskich, było wielu protestantów. Rybnicki zamek przeznaczono wtedy na dom dla nich oraz ich rodzin. Na świątynię zaadaptowano pobliski budynek gospodarczy służący do przechowywania i suszenia sieci rybackich. W 1796 roku uległ on wprawdzie spaleniu, bo był drewniany, ale szybko został odbudowany i, z niewielkimi przeróbkami, służył wiernym aż do 1853 roku. Jednakże w tym roku wybuchł kolejny pożar, który spowodował tak ogromne zniszczenia, że już nie było nawet mowy o odbudowie.
Po pożodze wzniesiono istniejącą do dziś murowaną, otynkowaną świątynię, nazywaną kościołem inwalidów. Aż do 1945 roku wspólnotę obsługiwali pastorzy niemieccy. Natomiast dwa lata przed wybuchem drugiej wojny światowej nabożeństwa dla polskiej grupy parafian odprawiał ksiądz Robert Fiszkal.

1

Komentarze

  • KKk stajer 24 lipca 2011 17:39Kolejny dobry tekst red. Stajera. Tydzień temu o Żydach teraz o Ewangelikach. Jesteście tygodnikiem regionalnym i dobrze,że opisujecie także udział w historii regionu przedstawicieli funkcjonujących tu innych religii czy mniejszości etnicznych. Stale tego jednak mało! Mam nadzieję, że ta tendencja będzie trwać !

Dodaj komentarz