Poseł Bolesław Piecha urządził sobie darmowy parking na ulicy Kościelnej w samym centrum Rybnika, gdzie zwykły śmiertelnik może tu stać najwyżej 30 minut! Straż miejska mówi: Nie ma problemu! Poseł też nie widzi w sprawie niczego niestosownego.
– Mieszkam na ulicy Kościelnej, jestem właścicielem części pasażu, a zezwolenie jest czasowe – tłumaczy. Korzysta z tzw. karty typu C, wydanej przez urząd miasta, bardzo elitarnej, przysługującej nielicznym, a dającej możliwość postoju w centrum bez ograniczeń. Dzięki niej czarna limuzyna byłego wiceministra stoi godzinami w miejscu, o którym zwykły rybniczanin może tylko pomarzyć!
Mieszkańcy i handlowcy z Kościelnej są oburzeni. – Ludzie dzwonią do straży miejskiej, a ona jest bezsilna. Bo poseł zasłania się immunitetem. Często blokuje dojazd do sklepów – mówią.
– Straż miejska nie ma problemu z samochodem posła Piechy – zaprzecza komendant Janusz Bismor. Wyjaśnia, że karta typu C (szczególnego przeznaczenia) przysługuje m.in. właścicielom pojazdów, którzy biorą udział w imprezach organizowanych przez miasto lub za zgodą miasta, kiedy jest niezbędny postój powyżej 30 minut.
Więcej czytaj w najnowszym wydaniu TR "Nowiny". Już w kioskach!
Czytaj pełny artykuł: Poseł szczególnej troski
Komentarze