Stowarzyszenie Kultury Fizycznej Iskra Rowień prowadzi swoją stronę internetową po śląsku.
Poszczególne teksty mają po 500 i więcej wyświetleń. Jak na piłkarski klub, który dopiero co wprowadził drużynę seniorów do klasy B podokręgu Rybnik, to bardzo dobry wynik. – Żyjemy na Górnym Śląsku i często rozmawiamy po śląsku. Należy propagować naszą mowę i dążyć do tego, by zyskała status języka regionalnego. Witrynę prowadzą trzy osoby. Ja pilnuję aktualności, piszę relacje z meczów oraz teksty o historii Iskry. Patryk Kubica zajmuje się oldboyami, którzy występują w lidze amatorskiej. Kuba Zwierzyński wpisuje wyniki meczów oraz dane statystyczne – wylicza Grzegorz Buchalik, pomysłodawca strony, syn dr. Lucjana Buchalika, dyrektora muzeum.
Grzegorz skończył 19 lat, Patryk jest o rok młodszy, a Kuba we wrześniu pójdzie do szóstej klasy podstawówki. Pisanie po śląsku nie jest łatwe, bo nie ma jeszcze jednej skodyfikowanej gramatyki. Póki trwają prace nad ujednoliceniem pisowni, stosuje się kilka sposobów. – Generalnie opieram się na gramatyce polskiej. Wprowadziłem jedną literę z daszkiem. To „ō”, obecne np. w słowie pōzor (uważać) – mówi Grzegorz. Na stronie ir.futbolowo.pl są terminarze meczów, wieści o zmianach kadrowych w drużynie, wyniki spotkań sparingowych i aktualności. Każda grupa wiekowa (to syniorzy, trampkorze i oldboye) ma swoją zakładkę z niezbędnymi informacjami, np. o kadrze. W okienku minichat piłkarze zwołują się na sparingi, omawiają najbliższe spotkanie bądź dzielą się wrażeniami z ostatniego meczu.
Na stronie czytamy np., że „Oficjalnie nowym trynerem zostoł Jarosław Kacprzak” albo że „W naszej drużynie pojawiyło się też pora nowych groczy, kierzi miyjmy nadziejo, pōmōgom byniaminkowi z Rownia jak nojlepij zaprezyntować się w klasie B”.
Komentarze