Mieszkańcy korzystający z mostku na ul. Żorskiej obawiają się o swoje bezpieczeństwo. W ramach modernizacji drogi zabrano z niego mocno dotknięte zębem czasu barierki. Dotąd nie zamontowano nowych. Przechodnie boją się, że kiedyś ktoś zostanie zepchnięty przez samochody na pobocze do potoku, który płynie pod Żorską. Ludzie zwrócili się o pomoc do „Nowin”.
– Remont mostku był nieodzowny. Kiedy w czerwcu firma modernizująca drogę odsłoniła pochodzące z lat 50. przęsła, okazało się, że są całkowicie przerdzewiałe. W miejscu tym poszerzono drogę i wymienione przęsła na nowe. Zapomniano jednak o barierkach. Dobrze byłoby, gdyby nową konstrukcję zabudowano przed 1 września. Wówczas rozpoczyna się kolejny rok szkolny, ludziom zależy nam na bezpieczeństwie swoich dzieci – zaznacza Mirela Szutka, szefowa Rady Dzielnicy Gotartowice. Polecamy mostek uwadze rybnickich urzędników i firmy HAK Construction, która modernizuje ul. Żorską.
Komentarze